GIMNAZJUM IM. ŚW. URSZULI LEDÓCHOWSKIEJ W CZARNYM BORZE |
Święta Urszula Ledóchowska 1865-1939 |
|
Być dobrym to znaczy żyć dla szczęścia innych... Św. Urszula Ledóchowska |
||
|
||
Wydarzenia W
dniach 18–22 marca w naszej szkole jak każdego roku odbył się
„Tydzień bez przemocy”. Każdy dzień miał jakiś
temat. Pierwszy
dzień był pod tytułem „Protest przeciwko przemocy”.
Zbierane były podpisy przeciwko przemocy, przyszykowano gazetkę
ścienną „STOP przemocy, agresji i znęcaniu się”,
odbyło się anonimowe ankietowanie 5-6 klas w celu zbadania
sytuacji o przemocy w naszej szkole. Drugi
dzień – to „Dzień kultury słowa i zachowania się”,
podczas którego należało zachowywać się wyjątkowo
grzecznie i kulturalnie. Przy tym, każdy, kto zapisał na
umieszczonym na ścianie arkuszu papieru grzeczne słowo lub całe
zdanie, otrzymał w nagrodę czekoladkę. Trzecim
dniem był „Dzień walki z kwaśnymi minami”, podczas którego
obowiązywał całkowity zakaz pokazywania kwaśnych min. A
każdy, kto się uśmiechał – otrzymał naklejkę
z uśmiechniętą buźką. Czwarty
dzień – to „Dzień przyjaźni”. W tym dniu mówiliśmy
sobie miłe słowa, częstowaliśmy jeden drugiego słodyczami. Piątym
dniem był „Dzień Dam i Dżentelmenów”. W tym dniu obowiązywało
dżentelmeńskie zachowanie się, a także klasy początkowe
wyróżniły się charakterystycznymi elementami stroju. W
ciągu tygodnia w szkole działała poczta anonimowa „Masz
problem – napisz”, podczas godzin wychowawczych każda klasa tworzyła
„Dekalog kulturalnego ucznia” oraz wybierała osobę godną
naśladowania. Odbyły się także spotkania z inspektorkami
policji rejonu Wileńskiego, pokaz filmów o przemocy, ich omawianie.
Nauczyciele specjaliści podczas swoich lekcji także udzielili większą
część uwagi temu problemowi. Problem
przemocy dotyczy nas wszystkich: uczniów, nauczycieli, rodziców. Nie tylko
w tym tygodniu, ale zawsze musimy działać wszyscy wspólnie. Tylko
wtedy będą widoczne rezultaty. Razem możemy wiele zdziałać. Pedagog socjalny Danuta Żyżniewska
W
ostatnim tygodniu marca nasza szkoła zamknęła akcję
pomocy dla Domu Dziecka „Zwróć się w stronę dziecka”.
Jeszcze w ubiegłym roku rozpoczęliśmy zbieranie ubrań,
przyborów szkolnych, zabawek, pieniędzy. Dużo osób, jak wśród
uczniów tak nauczycieli i pracowników szkoły przyłączyło
się do tej akcji i przyniosło potrzebne dary, pieniądze. Jadąc
do domu dziecka zajechaliśmy do hurtowni i za zebrane pieniądze
kupiliśmy dużo różnych owoców i słodyczy. Reprezentowali
naszą szkołę Brygida Szaranda – nauczycielka od historii,
Danuta Żyżniewska – pedagog socjalny, uczniowie 3-ej klasy –
Agata Masewicz, Daniel Gajdulewicz, uczniowie 4-tej klasy – Laura-Maria
Żygunowa, Agnieszka Korwiel, Andrzej Wereszko, uczniowie 5-tej klasy
– Agata Bielawska, Elżbieta Lubartowicz, uczennica 10-tej klasy –
Justyna Baniuszewicz, prezydent szkoły - Marta Jackewicziute oraz pan
Tadeusz, kierowca szkolnego autobusu, który zgodził się nas tam
zawieźć. Dzieci
i wychowawcy przywitali nas bardzo serdecznie. Pomogli nam wnieść
torby pełne darów. Pani dyrektor zaprosiła nas do świetlicy.
Dzieci przyszykowały dla nas koncert, później pokazały nam
swoje pokoje, jadalnię. Byliśmy
pod wielkim wrażeniem z tej wycieczki. Zaproponowali nam współpracę,
z której na- pewno skorzystamy. Pedagog socjalny Danuta Żyżniewska
„Matematyka
jest delikatnym kwiatem, który
rośnie nie na każdej glebie i
zakwita nie wiadomo kiedy i jak”. (J.
Fabre) W
marcu 2013 roku w szkole odbył się konkurs plastyczny pod tytułem
„Kangur matematyczny”. Celem konkursu było rozwój zdolności
plastycznych i wyobraźni przestrzennej, a także wykorzystanie
wiedzy o figurach geometrycznych i różnych wzorach matematycznych. W
konkursie wzięli udział uczniowie klas 5-12. Uczeń mógł
wykonać pracę dowolną techniką. Pod uwagę brano
oryginalność oraz staranność wykonania. Zwycięscami
konkursu zostali w kategorii „Wyobraźnia przestrzenna”: Iwona
Gajdulewicz (11 klasa), Justyna Palkiewicz (7 klasa) i Robert Czetyrkowski
(5 klasa), a w kategorii „Rysunek i plakat”: Katarzyna Pawlukowicz (7
klasa), Żylińska Weronika (6 klasa) i Elżbieta Lubartowicz (5
klasa). Ogłoszenie wyników nastąpiło dnia 21 marca. W
tym dniu w szkole odbył się kolejny międzynarodowy konkurs
matematyczny „Kangur 2013”. W nim wzięły udział 34 osoby.
Najmłodszymi uczestnikami konkursu byli uczniowie klasy pierwszej
Dariusz Kasperowicz i Norbert Swiackiewicz. Konkursy
organizowały i przeprowadziły nauczycielki matematyki Janina
Nowicka i Iwona Biaigo. W przededniu ferii wiosennych w klasach 5-12 były przeprowadzone nietradycyjne lekcje z chemii i matematyki. Celem tych lekcji było uaktywnić pracę uczniów, pokazać, że nauczane przedmioty nie są takie „nudne”. Tematy lekcji z chemii wyróżniły się różnorodnością: Pierwiastki chemiczne na mapie Europy (8 klasa), Puzzle chemiczne (9 klasa), Labiryntem chemicznym (10 klasa), Czy dużo wiem o niemetalach? (11–12 klasy), natomiast na lekcjach matematyki uczniowie „łamali” głowę, rozwiązując krzyżówki matematyczne z hasłem wielkanocnym. Janina
Nowicka
Uczczono
150 rocznicę powstania styczniowego 19
marca 2013 roku w Szkole Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze uczczono 150 rocznicę powstania styczniowego. Na lekcji
zintegrowanej uczniowie uczcili pamięć poległych w walce o
niepodległość kraju. Uczniowie 11 klasy przyszykowali montaż
słowno – muzyczny, Mirosław Wojciechowski przyszykował
prezentację ,,Malarze polscy o powstaniu styczniowym”, klasa 12 wespół
z panią od historii, Brygitą Szaranda, opracowała film
dokumentalny. Uczniowie klasy 7 zwiedzili z Panią od geografii, Janiną
Kowalewską, Wilno i z nim miejsca związane z powstaniem oraz
opowiedzieli o męczeństwie w podziemiach klasztoru św. Ducha. Z
lekcji literatury pogłębili wiadomości o konsekwencjach
popowstaniowych. Lekcja
ta przybliżyła nam pamięć poległych w powstaniu,
ocaliła od zapomnienia imiona powstańców.
18
marca 2013 roku w Szkole Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze odbył się konkurs poezji. Przyszykowali go uczniowie
klas 3a i 4a. Brzmiały
wiersze Marii Konopnickiej i Juliana Tuwima. Mottem
konkursu były słowa wiersza Leopolda Staffa: Bądź
z serca pozdrowiona, Ojczysta
święta mowo, niby
łańcuchem złotym wiąże
nas twoje słowo. Twój
dźwięk przez góry, morza łączy
i w jedność splata, Polaków
wielkie rzesze We
wszystkich końcach świata. Pięknie
spisali się Laura – Maria Żygunowa, Gabriela Żdanovicziute,
Katarzyna Leonowicz, Andrzej Wiereszko, Aneta Nowicka, Wiktoria Bojarowicz,
Agata Masewicz i Alfred Stefanowicz. Natomiast wyróżniona została
Magdalena Wojnicz Wszyscy
uczniowie pięknie się przyszykowali do tego wiosennego święta
poezji. Iwona
Korwel
150
rocznica Powstania Styczniowego Rok
2013 ogłoszono na Litwie rokiem Powstania Styczniowego 1863 r. W związku
z obchodami roku 2013, uchwalonego uchwałami Sejmu RL i Senatu RP 30
stycznia w Szkole Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze była przeprowadzona prezentacja na temat: „Powstanie
Styczniowe 1863 r.” dla uczniów klas 9–12. Lektorem tej niesamowicie
ciekawej lekcji był nauczyciel Szkolnego Punktu Przedmiotów Ojczystych
Krzysztof Wojdyło. O
to szkolenie zatroszczyła się Fundacja ,,Pomoc Polakom na
Wschodzie” oraz Fundacja ,,Małego Księcia”. Dyrekcja szkoły, nauczyciele oraz uczniowie wyrażają wdzięczność Fundacjom za wsparcie finansowe oraz nauczycielowi historii panu Krzysztofowi Wojdyle, który w dostępny i tolerancyjny sposób przekazał bogate wiadomości z tego okresu. Dziękujemy! Karina
Gaidulewicz, uczennica klasy 11
Po
raz trzeci w Jagiellońskim Ośrodku Kultury w Łodzi odbyło
się spotkanie amatorskich zespołów teatralnych z Polski, Litwy i
Belgii. W
ciągu trzech dni łodzianie mogli obejrzeć m. in spektakle:
„Saksy” teatru „Zwierciadło”(Polska), „Tobie Wilno” teatru
„Razem” (Litwa), „Ludzkość” teatru „Thor” (Belgia). To
była wspaniała okazja, aby poznać kulturę innych państw.
Młodzież
z teatru „Razem” (kierownik Ewa Kupcewicz) przedstawiła montaż
słowno-muzyczny pt. „Tobie Wilno”. Publiczność łódzka
oglądała przezrocza o Wilnie, podziwiała wiersze, piosenki o
grodzie nad Wilią. Szczególnie widzowie zachwycali się walcem
wileńskim (walc zatańczyli E.Statkiewicz i P. Barowski). Łodzianie
byli oczarowani przedstawieniem, niejeden ucierał łezkę (tu
mieszka wielu wilnian). Niepowtarzalne
wrażenie zostawiło spotkanie z siostrami urszulankami ze ZSU w
Łodzi. Niestrudzona s. Aleksandra przyłożyła wiele starań,
aby umilić nam pobyt . U sióstr mieliśmy dwa występy dla
przybyłych na spotkanie gości. Wypad
do Macierzy był naprawdę wielce udany i bogaty w przeżycia. Szczere Bóg zapłać organizatorom imprezy teatralnej: p. Krzysztofowi Kaczmarkowi, p. prezesowi Wiesławowi Cyzowskiemu oraz naszej opiekunce, kochanej s. Aleksandrze. Zobacz urywki: Jagiellońskie Teatralia (1) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (2) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (3) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (4) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (5) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (6) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (7) - Łódź 2012 Jagiellońskie
Teatralia (8) - Łódź 2012
11
stycznia w Szkołe Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze zapłonęły „ogieńki pamięci” po
tych, którzy zginęli w tę straszną noc styczniową z 12
na 13 stycznia 1991 roku, walcząc o wolność Litwy. Pod kołami
czołgów sowieckich zginęło 13 osób. Parlament wolnej Litwy
przyjął ustawę o niepodległości Litwy i wyjścia
ze składu Związku Radzieckiego. Specjalny
oddział sowiecki „Alfa” zaatakował gmach komitetu radiowego i
wieżę telewizyjną w Wilnie. Minister Spraw Zagranicznych
Litwy A. Saudargas, znajdujący się w Polsce, otrzymuje pełnomocnictwa
na powołanie w Warszawie
Rządu Republiki Litewskiej na uchodźtwie w przypadku, gdyby rząd
i parlament nie mogły funkcjonować w Litwie. Mieszkańcy
przybyli z
całej Litwy,
otoczyli gmach parlamentu, by bronić go
przed napaścią
żołnierzy sowieckich
i wywalczyć wolność. Toteż
każdy rok czcimy pamięć poległych o wolność
Litwy i na oknach palimy „ogieńki pamięci”, solidaryzując
się ze wszystkimi mieszkańcami
niepodległego państwa, łączymy się wspomnieniami o
tych dniach i składamy hołd poległym. Iwona
Korwel, uczennica klasy 11
21
grudnia, jak i co roku, w Szkole Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej
w Czarnym Borze odbyło się spotkanie opłatkowe w Centrum
Kultury. Zebrali się nie tylko rodzice uczniów, babcie, ale i społeczność
z osiedla, bo na scenie uczniowie przyszykowali jasełka. Panie od
nauczania początkowego i katechetka oraz pani od muzyki przyszykowały
z dziećmi piękne przedstawienie, w którym główną ideą
było ukazanie narodzin Jezusa. Uczniowie w pięknej scenerii
przedstawili tę ważną chwilę oczekiwania na przyjście
Dzieciątka, które zostało zrodzone w ubogiej stajni. Kolęda
„Bóg się rodzi, moc truchleje...” oznajmia, że nareszcie
narodził się, nadeszły święta pełne radości
i wesela: „Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn Boży
został nam dany”. Jedna kolęda zmieniała inną, a jakże
znane i rzewne melodie napawały serca nasze radością, zaczęło
bowiem nam świecić światło, przestała nam zagrażać
ciemność. Jezus
już nie rodzi się w Betlejem, bo wszedł do naszych serc w
czasie chrztu. On rodzi się w nas, w każdym z nas. Rodzi się
w tych, którzy Go oczekują, szykują ,,stajenkę betlejemską”
w swym sercu. O tym właśnie opowiadają w swoim przedstawieniu
uczniowie. Nie było miejsca u właściciela gospody spod
Betlejem, ale postarajmy się zrobić miejsce na Jego przyjście
do naszego serca. Po
przedstawieniu wszyscy podzielili się opłatkiem, życzyli
sobie szczęścia, zdrowia i radości. Iwona
Gajdulewicz, uczennica klasy 11
W
kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny
w Czarnym Borze w grudniu miesiącu były zorganizowane roraty dla
uczniów Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej. Każdy
grudniowy czwartek, gdy jeszcze wokół było ciemno,
uczniowie biegli do kościoła , aby wziąć udział
we Mszy św. ku czci Matki Bożej, zwanej roratami, by dobrze
przygotować się na przyjęcie Jezusa. W czasie rorat ksiądz
Jerzy Witkowski zapalił białą ozdobioną świecę,
która wyobraża Maryję, Matkę Zbawiciela, która w mroczny
czas adwentowy, w swoim łonie niesie światu Chrystusa – Światłość
Prawdziwą. Znakiem
naszego czuwania w Adwencie jest też wieniec adwentowy. W każdy
czwartek zapalał ksiądz jedną świecę. Z tygodnia na
tydzień wieniec coraz jaśniej świecił na znak,
że Jezus jest naszym światłem. On zwyciężył
ciemność, ból i śmierć i chce wejść w nasze
serca, i odnowić je. Każdy
uczeń miał swoje własnoręcznie wykonane lampiony, które
symbolizowały oczekiwanie na przyjście Zbawiciela. Dziękujemy
księdzu Jerzemu za tak piękną Mszę św., która stała
się tradycją w naszym kościele. Karina
Gajdulewicz, uczennica 11 klasy
Święty Mikołaj w naszej szkole Czy
wierzycie w Mikołaja, dzieci? Ja
tam wierzę. W noc grudniową, właśnie kiedy
gwiazdy świecą jak najjaśniej, idzie
z nieba do Was dobry Święty.
Lucyna Krzemieniecka Tak,
ten dobry Święty Mikołaj zawitał i do Szkoły Średniej
im. św. Urszuli Ledóchowskiej. Nikt Go nie ujrzał, bo to
jest ten, który myśli, jakby tu wszystkim dzieciom okazać swe
serce. Gdy wszyscy jeszcze śpiemy, On wchodzi cichutko do domu tak , by
Go nikt nie widział i nie słyszał. Pod płaszczem chowa wór
pełen różnych rzeczy i wędruje tam, gdzie czekają na
Niego dobre dzieci. Właśnie 6 grudnia po wejściu do klas
zrozumieliśmy, że coś nie tak jest w klasie, jak to zawsze
bywa. Maluchy
z przedszkola pierwsze dowiedziały się od pana dyrektora, Mieczysława
Jasiulewicza, że trzeba szukać worka, w którym Święty
Mikołaj zostawił prezenty. Biegały, penetrowały każdy
kąt, każdy schowek, aż znalazły ukryty wór z prezentami.
Ileż to im sprawiło radości! Ale na tym nie był koniec.
Przyszli rodzice, przedszkolaki im pięknie śpiewały, tańczyły
i recytowały wierszyki, a rodzice szczodrze im wręczyli też słodycze
od Świętego Mikołaja. Początkowe
klasy miały atrakcję, bo Święty Mikołaj i ich nie
zapomniał, też w każdej klasie zjawił się wór ze słodyczami. Natomiast
starszoklasiści byli bardziej powstrzymani z emocjami, bo już im
jest jasne, skąd się biorą prezenty, które im wręczyli
starości klasy. Święty
Mikołaju, czekamy na Ciebie znów z wizytą w grudniu każdego
roku, życzymy Ci dobrych pomysłów i atrakcyjnych prezentów dla
nas. Iwona
Korwel, uczennica 11 klasy
Mikolajki-2012 Jak
co roku, tak i tym razem do naszej klasy zawitał św. MIKOŁAJ.
Gdy weszliśmy z rana do swej klasy, zastaliśmy GO śpiącego
wśród miękkich zabawek. Jest to dobry znak, świadczący
o tym, że byliśmy grzeczni i zasłużyliśmy na
prezenty. Szkoda, że mikołajki są tylko raz w roku. Tradycyjnie
w dniu 6 grudnia każdy z uczniów winien mieć coś w kolorze
czerwonym (mikołajowym). Podobno powoduje to, że nauczyciele patrzą
na nas łaskawszym okiem. Sprawdziliśmy
– to działa – nauczyciele nas nie pytali!!! Jak było super zobacz na zdjęciach.
27
listopada 2012 r. miało miejsce uroczyste ślubowanie uczniów
klasy 1 A, które przygotowała wychowawczyni – Maria Macinkiewicz
oraz panie od muzyki – Mirena Kasperowicz i od tańca – Nele Muchłajewa.
Zanim oficjalnie pierwszaki dołączyły do społeczności
szkolnej, uczniowie zaprezentowały swoje popisy wokalne, aktorskie,
taneczne i twórcze. Ze wszystkimi konkurencjami poradzili sobie znakomicie,
czym udowodnili, że zasługują na przyjęcie do społeczności
szkolnej. Przed
obliczem Patronki szkoły w obecności dyrekcji, nauczycieli, księży,
władz lokalnych i terytorialnych, gości z Polski, dziadków oraz
rodziców ślubowali być pilnymi i wzorowymi uczniami, dobrymi
kolegami, a swoim zachowaniem i nauką sprawiać radość
rodzicom i nauczycielom. Pan Dyrektor, Mieczysław Jasiulewicz,
wielkim ołówkiem dokonał uroczystego pasowania każdego z
uczniów. Gratulujemy
i życzymy samych szkolnych sukcesów! Na
pamiątkę uroczystości uczniowie otrzymali piękne dyplomy
i upominki. Po akademii wszyscy udali się na poczęstunek, który
przygotowali rodzice. Uroczystość była dla wszystkich
ogromnym przeżyciem, długo będziemy ją wspominać.
Dzień
Tolerancji w szkole W
dniu 16 listopada 2012 r. uczniowie naszej szkoły wzięli udział
w apelu z okazji Światowego Dnia Tolerancji przygotowanym przez uczniów
7 klasy. Przypomnieli oni całej społeczności szkolnej czym
jest tolerancja, jakie są jej granice, czego nie możemy tolerować
w naszej szkole, jak ważne są wartości: miłośc,
dobroć, serdeczność, sprawiedliwość, życzliwość,
uczynność, szczerość, wyrozumiałość,
przyjaźń. Na zakończenie wysłuchaliśmy piosenki
Majki Jeżowskiej „Kolorowe dzieci” jednocześnie oglądając
pokaz slajdów. Apel
ten stał się okazją do refleksji nad naszymi postawami wobec
„innych”. Pedagog
socjalny Danuta Żyżniewska
Ciekawa
impreza 4
października w szkole odbył się apel poświęcony Światowemu
Dniowi Ochrony Zwierząt. Podczas apelu miesiąc październik był
ogłoszony w szkole Miesiącem Dobroci dla zwierząt oraz
rozpoczęto akcję ,,Pełna miska dla schroniska”, która
polegała na tym, żeby zbierać pieniądze, suchą karmę,
różne potrzebne rzeczy dla bezdomnych zwierząt w schronisku
„ 25
października wystąpili uczniowie 3–4 klas, którzy przyszykowali
inscenizację „Kochajmy zwierzęta nie tylko od święta“.
Podczas akcji uczniowie tych klas wraz z wychowawczyniami zebrali 68 Lt, dużo
suchej karmy oraz konserwy dla psów i kotów. 26
października wystąpili uczniowie 5-10 klas, których program
artystyczny był urozmaicony. 5 klasa przyszykowała film o swoich
domowych pupilach oraz przyszykowali piękną deklamację utworów
literackich o zwierzakach. Liczymy,
że akcja się udała, gdyż na rzecz bezdomnych zwierząt
5-10 klasy, nauczyciele oraz pracownicy szkoły zebrali 205 Lt. Ogólna
suma wyniosła 273 Lt. Za te pieniądze kupimy potrzebne rzeczy dla
bezdomnych zwierząt. Po feriach jesiennych wszystko dostarczymy do
schroniska „ Jesteśmy
przekonani, że takie akcje pomagają uzmysłowić każdemu,
że każde zwierzątko to istota słabsza, która potrzebuje
naszej pomocy. Iwona
Korwiel, 11 kl.
Ku
czci błogosławionego księdza Michała Sopoćko „Aniołowie
otaczają ludy i narody, idą
za nimi krok w krok, biorą udział w ich radościach,
cierpieniach i potrzebach, krzepiąc ich, opiekując
się nimi i udzielając pomocy.” Bł.
Ks. Michał Sopoćko Dziennik,
z. 3, s. 74 30
września 2012 roku w miejscowym kościele w Czarnym Borze odbyło
się uroczyste nabożeństwo, poświęcone pamięci
błogosławionego księdza Michała Sopoćko. Ksiądz
Michał Sopoćko był spowiednikiem i kierownikiem duchowym
znanej całemu światu Apostołki Miłosierdzia Bożego
– św. Faustyny Kowalskiej. Był główną osobą znającą
dokładny przekaz objawień Pana Jezusa siostrze Faustynie, był
też bezpośrednim świadkiem powstania obrazu ,,Jezu, ufam
Tobie”. W czasie wojny, ścigany przez getapo z powodu udzielania
pomocy Żydom, musiał uciekać z Wilna. Schronienie znalazł
u Sióstr Urszulanek w Czarnym Borze. Tu pracował jako ogrodnik, drwal,
cieśla i stolarz pod sfałszowanym imieniem i nazwiskiem Wacław
Rodziewicz. Sługa Boży Michał Sopoćko pracował tu
nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim umysłowo. Podstawową
tematyką, którą się wtedy zajmował, był temat Miłosierdzia
Bożego. Po
uroczystej Mszy Świetej społeczność szkolna św.
Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze aktywnie uczęstniczyła w
uroczystej procesji na miejsce ustawienia tablicy pamiątkowej przy domu
"Opatrzności”. Własnie w tym miejscu pod opieką Miłosierdzia
Bożego dalej szerzył jego kult oraz umacniał zawiązane
już w Wilnie Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia Bożego. Janina
Nowicka
Jesienią,
jesienią sady się rumienią, Czerwone
jabłuszka pomiędzy zielenią... M.
Konopnicka
Tak
w wierszu u Konopnickiej. Ale spójrzmy wokół na tę piękną
żółto – złotą zieleń barw jesiennych, czyż
nie widzimy ich uroku, który zapełnia nasze serca i dusze pięknem
ojczystej przyrody. „Jakże
nie kochać jesieni, jej babiego lata, Liści
niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących, Ptaków,
co przed podróżą na drzewach usiadły, Czekając
na swych braci, za morze lecących.” Tadeusz
Wywrocki A
wieś szczególnie może tym się szczycić, gdyż
jesienną tradycją jest sprzątanie plonów i wesołe dożynki.
Ten
starodawny obyczaj polski jest odznaczany i w Szkole Średniej im.św.
Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze. Wraz z nadejściem końca
września uczniowie niosą do szkoły na wystawę wyroby z
warzyw i owoców, które wespół z rodzicami wyhodowali na działce.
Fantastyczne żaglówki, królewne, królewicze, myszki, karety dla
Kopciuszka i inne rzeczy można było obejrzeć na wystawie. A
trzeba powiedzieć, że uczestniczyły w tym przedsięwzięciu
też przedszkolaki. Razem z rodzicami przyniosły wspaniałe
lalki, krasnali, bohaterów z bajek. Oto
przedszkolanka Karolina Stankiewicz z buraczka, kabaczka i marchewki zrobiła
wspaniałą postać z bajki o Śnieżce, natomiast
Kamila Korzeniewska z papryki, kabaczka i cebulki umieściła na
wystawie Ogrodniczka, który nadzoruje porządku w ogrodzie. Denis Stach
, przedszkolak, postarał się, aby jego eksponat był również
postacią fantastyczną i z kabaczka ,,wyrzeźbił” podróżniczka,
który poznał wiele krajów i przybył na wystawę. Agata
Masewiczówna, choć i jest dziewczynką, nie boi się myszek,
bo takie sympatyczne się okazały na wystawie. A Marius Koreiwo
wystawił pięknie wyrzeźbioną salaterkę ze
smakowitymi malinami, nikt obojętnie nie mógł przejść,
bo nawet sam gospodarz eksponatu często smakował maliny. Elżbieta
Lubertowiczówna postarała się o pojazd dla Kopciuszka, bo przecież
trzeba pomóc postaci trafić na bal, aby tam znaleźć swoje
szczęście. Agata Bielawska ledwo doniosła swój wyrób z
arbuza. Mozoliła się kilka dni, aby jej praca została wysoko
oceniona. Należy pochwalić pierwszoklasistów, ponieważ każdy
eksponat na wystawie miał swoją nazwę, jak przystoi
wymaganiom organizatorów wystaw. Mnóstwo było fantastycznych prac każdego
ucznia i nie sposób wszystkie wymienić. Jurorom
trudne wypadło zadanie, toteż postanowili nie określać
miejsc w tym konkursie, ponieważ każdy eksponat miał coś
niezwykłego, coś wyszukanego w swym wyglądzie. Jednak
wyróżniono prace następujących uczniów: Norberta Świackiewicza
- kl.1a, Daniela Jurcewicza – kl.1a, Pauliny Bałtrukowiczówny –
kl.1a, Daniela Czerniaka – kl.1a, Wiktorii Bojarowiczówny – kl.3a,
Jarosława Sawickiego – kl.3a, Gabrieli Żdanovicziute – kl. 4a,
Adriana Szyłobryta – kl.4a, Agaty Bielawskiej – kl.5a i Rajmonda
Moczana – kl.9. Miło i wesoło było oglądać te rzeczy umieszczone na stołach w korytarzu szkoły. Każdy mógł obejrzeć i ocenić talent i pomysłowość kolegów. Na przerwach gromadzili się tu uczniowie i oceniali każdy wyrób. Lepsze eksponaty wybrano na wystawę do Pikieliszek, gdzie się tradycyjnie odbywają dożynki rejonu wileńskiego. Życzymy uczestnikom dożynek wesołej zabawy, aby następny rok okazał się również bogaty w te złote dary jesieni. Jadwiga Osipowicz-Bezuszko
Borowiki rosną Pękają kasztany Co kwitły wiosną. Dobrze, że jest jesień Jesień cieszy nas.
Ostatni tydzień września był gorącym w filii Czarnego Boru, w Wołczunach. Dzieci klas 0–4 wraz z rodzicami i nauczycielami szykowały się do jesiennej wystawy. Z warzyw, kwiatów i owoców powstawały śliczne prace: kogut, ślimak, zajączek i inne. W piątek na otwarcie wystawy przybył dyrektor naszej szkoły M. Jasiulewicz oraz starosta Czarnego Boru T. Aszkielaniec, rodzice i dzieci. Wszyscy byli zachwyceni wystawą prac, a szczególnie dziadkiem – Wrześniem oraz babcią – Jesienią. Najładniejsze prace zostały wybrane na rejonową wystawę do Pikieliszek. Każdy uczeń został obdarowany dyplomem i słodyczami. Z okazji nadchodzącego Dnia Nauczyciela filia w Wołczunach serdecznie pozdrawia wszystkich Nauczycieli z naszej placówki oświatowej. Nauczyciele
i dzieci z filii w Wołczunach.
Wrzesień
czerwieni się w liściach... Już
wrzesień, drzewa przybrały piękne barwy jesienne, szybko minęło
lato i znów swe podwoje otworzyła szkoła dla uczniów Szkoły
Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze. Ciężko
rozpoczynał się dzień, chmury płynęły powoli i
uroczyście po niebie, jakby odczuwały nastrój uczniów, którym
trzeba było wstać wcześniej i biec do szkoły, gdzie
czekali koledzy, koleżanki, nauczyciele. To
już stało się dobrą tradycją, by nowy rok szkolny
zacząć z Bogiem. W kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia
Najświętszej Marii Panny zgromadzili się na uroczystą
mszę św. babcie, dziadkowie, tatusiowie, mamusie ze swymi
pociechami, starsi uczniowie oraz dyrekcja i nauczyciele szkoły. Ksiądz
Jerzy w swej homilii znalazł niejedno słowo, które musiało
trafić do serca każdego dziecka, jaki pożytek daje człowiekowi
wiedza. Szczególnie to dotyczyło uczniów dwunastej klasy, przecież
czeka ich niełatwa nowa matura. Natomiast pierwszacy tylko rozpoczynają
zmagania z tajemnicami ukrytymi w podręcznikach. Ksiądz modlił
się razem z wiernymi o dobrą drogę w życiu każdego
ucznia. W końcu poświęcił wyprawki i piórniki, które
otrzymali uczniowie pierwszej klasy i zerówki, pobłogosławił
wszystkich, życząc im, by św. Urszula Ledóchowska czuwała
nad nimi wszystkimi. Gorące
słowa podzięki w adres księdza Jerzego skierował
dyrektor szkoły p. Mieczysław Jasiulewicz za to, że ksiądz
stale dba i troszczy się o dusze naszych dzieci. Druga
część świąteczna była kontynuowana na podwórku
szkoły. Wszystkich wracających z kościoła powitała
rzewna melodia polskich piosenek. Gdy się uczniowie uszeregowali ,
dyrektor i wicedyrektor wraz z dwunastoklasistami wprowadzili
pierwszoklasistów na uroczysty apel. Po wysłuchaniu hymnów państwowego
i szkoły zainaugurowała uroczystość pięknymi
strofami wierszy polskich poetów wicedyrektor szkoły p. Ligia
Korzeniewska. Pierwszoklasiści Kamila Korzeniewska i Dawid Jurewicz
powitali pięknymi zwrotkami wiersza swoich kolegów z młodszych i
starszych klas. Dyrektor
szkoły, Mieczysław Jasiulewicz, powitał wszystkich uczniów
ciepłymi wspomnieniami z lata, z pobytu nad Bałtykiem, w Pułtusku,
w górach, życzył dobrego nastroju w zdobywaniu wiedzy. Podziękował
również staroście gminy w Czarnym Borze p. Tadeuszowi Aszkielańcowi
za huśtawkę dla przedszkolaków. Opowiedział o planach
renowacji budynku szkolnego oraz dobudówce sali sportowej i stołówki,
życzył, aby spełniły się oczekiwania rodziców,
nauczyieli oraz każdego dziecka. Z
kolei przedstawiał gości, którzy wzięli udział w apelu.
Byli to radni Samorządu Rejonu Wileńskiego Zygmunt Marcinkiewicz,
Kazimierz Wojsznis, przewodniczący koła ZPL Edward Czerniak oraz
starosta gminy Tadeusz Aszkielaniec i ksiądz parafii Porudomino Mirosław
Balcewicz. Wszyscy oni życzyli uczniom szczęśliwego roku
szkolnego i obiecali nie zapominać potrzeb naszej szkoły. Pięknymi
tańcami i piosenkami uczniowie uświętnili uroczystość
szkolną. W
końcu dyrektor odczytał pozdrowienia od byłego ucznia,
czarnoborzanina Józefa Żakowicza, siostry Aleksandry i siotry Danuty
Nowak oraz od pani Elżbiety Żelazek, którym nigdy nie były
obce sprawy naszej szkoły. Powitano
także nowych nauczycielek. Dwunasta
klasa czuwała nad 1 klasaą i wreszcie zadźwięczał
im pierwszy dzwonek. Panie Maria Macinkiewicz i Iwona Romanowska zabrały
do swoich klas maluchów. A pani Teresa Filistowicz i Irena Jankielewicz
zaopiekowały się zeróweczką. W tak miłej i ciepłej, a także słonecznej atmosferze rozpoczął się nowy rok szkolny, a wrzesień już po raz któryś swymi kolorowymi barwami powitał wszystkich uczniów w swej miłej i kochanej szkole. Jadwiga
Osipowicz
Śladami Papieża błogosławionego Jana Pawła II i Patronki szkoły św. Urszuli Ledóchowskiej – taki właśnie był cel pielgrzymki oraz wakacji na lato 2012 roku. W dniach 19-23 czerwca uczniowie naszej szkoły im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze, wraz z nauczycielami i dyrektorem szkoły Mieczysławem Jasiulewiczem zwiedzili mnóstwo wspaniałych miejsc w Polsce. Pierwszego dnia zwiedziliśmy kościół zabytkowy, drewnianą dzwonnicę i kaplicę NMP w Studzienicznej, Augustów, Żelazową Wolę – miejsce urodzenia i muzeum słynnego kompozytora Fryderyka Chopina, Niepokalanów, gdzie oglądaliśmy Panoramę Tysiąclecia o historii Polski i Misterium Męki Pańskiej. Właśnie tam dowiedzieliśmy się też o życiu św. Maksymiliana Maria Kolbe. Wszyscy razem odwiedziliśmy sióstry Urszulanki w Milanówku, koło Warszawy, nocleg zaś mieliśmy w Łodzi, też u sióstr Urszulanek. Następnego dnia zwiedziliśmy Częstochowę, gdzie mieliśmy spotkanie z redaktorem naczelnym katolickiego tygodnika „Niedziela“ ks. Ireneuszem Skubisiem, Jasną Górę, Wadowice – miasto rodzinne Papieża bł. Jana Pawła II oraz państwowe muzeum Auschwitz-Birkenau, obóz koncentracyjny, w Oświęcimiu. Mieliśmy okazję gościć w Jabłonce orawskiej, odwiedzić naszych przyjaciół z Zespołu Szkół im. Bohaterów Westerplatte, gdzie mieliśmy spotkanie z młodzieżą Liceum Ogólnokształcącego, gronem pedagogicznym i dyrekcją oraz dwa kolejne noclegi. Kolejnym naszym celem wycieczki było zwiedzanie Małopolski oraz podgórskich regionów Podhala. W Ludźmierzu podziwialiśmy Bazylikę mniejszą i Ogród różańcowy. Jedną z wielkich atrakcji były piesze wędrówki po stromych zboczach Pienińskich gór i brzegiem Dunajca już po słowackiej stronie granicy. Następnie pojechaliśmy do Zakopanego i z Gubałówki podziwialiśmy panoramę Tatr i najciekawsze obiekty miasta. Odwiedziliśmy także zgromadzenie sióstr Urszulanek w Zakopanym, które jest związane z Patronką naszej szkoły św. Urszulą Ledóchowską, wzięliśmy udział we mszy świętej w kościele na Krzeptówkach. Kolejny dzień spędziliśmy w Krakowie, gdzie zwiedziliśmy Zamek Królewski, Kaplicę oraz Katedrę Wawelską, Dzwon Zygmunta i krypty słynnych polskich osobistości. Byliśmy przy grobie Prezydenta Polski śp. Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Następnie udaliśmy się na rynek krakowski, do kościoła Mariackiego, podziwialiśmy kamienice starówki królewskiego miasta. Kolejnym punktem było zwiedzanie kopalni soli w Wieliczce, co dostarczyło nam wszystkim niezwykłych przeżyć. W miejscowości Skarżysko Kamienne zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej, które jest kopią naszej Wileńskiej Ostrej Bramy. Wycieczka się udała, wszyscy jesteśmy zadowoleni i nasyceni duchowo. Chciałabym w imieniu uczestników pielgrzymki serdecznie podziękować sponsorom tej podróży: Kierownikowi Wydziału Konsularnego w Wilnie Stanisławowi Kargulowi, radnemu samorządu rejonu wileńskiego, dyrektorowi ZSA „Valčiūnai” Kazimierzowi Wojsznisowi, dyrektorowi ZSA „Irzimas” Zygmuntowi Marcynkiewiczowi za dofinansowanie kosztów transportu i podróży, a także s. Annie z Milanówka, s. Aleksandrze z Łodzi, s. Grażynie z Zakopanego za posiłki oraz Dyrektorowi Zespołu Szkół im. Bohaterów Westerplatte w Jabłonce Anieli Stopka i przewodnikowi Krzysztofowi za zorganizowanie wycieczek i załatwione noclegi. Bożena Osińska, nauczycielka biologii
Obóz, który działał przez tydzień dla dzieci wspieranych socjalnie, był finansowany ze środków Samorządu Rejonu Wileńskiego, wg projektu, który napisała pedagog socjalny Danuta Żyżniewska, a zrealizowały pod jej przewodnictwem nauczycielki nauczania początkowego: Irena Sinkiewicz, Irena Jenkielewicz, Stanisława Wołodkowicz, Iwona Romanowska, Bożena Chmurec. Panie codziennie szykowały różnorodne projekty, gry, zabawy, zajęcia, aby dzieci wesoło, pomysłowo i twórczo spędziły czas. Dzieci podzieliły się na trzy grupy: Pandy, Misie i Lwy, zrobiły sobie emblematy, nauczyły się obozowej i grupowej piosenki, przymyślały hasła. Wszystko miało skojarzenie ze światem zwierzęcym. Oglądały filmy, kreskówki, dowiedziały się o św. Franciszku, przyjacielu zwierząt, o którym opowiedziała pani od religii Lilia Olenkowicz, z panią logoped Danutą Stefanowicz same przekształciły się w niektóre zwierzątka. W czasie obozu zwiedziły ZOO w Kownie, tam nie tylko oglądały egzotyczne zwierzęta, ale dowiedziały się o ich doglądaniu, karmieniu…Odwiedziły pobliską fermę strusi, gdzie podziwiały cudne ptaki i mogły potrzymać jajo, a nawet oglądać wyroby ze skór tych ptaków. W stadninie uczniowie podziwiali piękne rumaki, próbowali pokarmić je. Na zakończenie obozu mieli smaczny obiad, na deser lody i każdy otrzymał prezencik, co też miało skojarzenie ze zwierzakami. Stanisława Wołodkowicz
Uczniowie w filii Wołczuny po skończeniu czterech klas zostawiają swoją szkółkę, ponieważ dalej będą się uczyli w Czarnym Borze. Dlatego rodzice i pracujące tam nauczycielki chcą uczcić ten pożegnalny dzień jakoś uroczyście, ponieważ uczniowie też po skończeniu szkoły początkowej otrzymują zaświadczenie czyli swój pierwszy dokument potwierdzajacy, że coś się już nauczyli. Tegoroczna сzwarta klasa z wychowawczynią zaprosiła wiele swoich kolegów i przyjacieli, którzy pomagali im przez te lata nauki. Pani przyszykowała przeźrocza, gdzie jako małe dzieciaki, uczą się, śpiewają na różnych uroczystościach, odwiedzają, zwiedzają wiele miejsc na Wileńszczyźnie i na Litwie. Uczniowie oprócz tańca, tradycyjnego śpiewu i recytacji przedstawili humoreski, które zdarzają się na lekcjach, podczas przerw, na wyjazdach. Własnymi wierszami dziękowali wszystkim pracującym w tej szkółce, gdzie nieraz będą wracać myślami. Uczniowie klas młodszych życzyli im pomyślnej dalszej drogi, dobrego, wesołego letniego odpoczynku, goście też życzyli ciepłego, zdrowego lata, a rodzice na zakończenie przyszykowali wspaniały słodki stół z tortem. Stanisława Wołodkowicz
Tradycyjnie już kilka lat w szkole w Czarnym Borze i w filii Wołczuny odbywa się Dzień Rodziny. W takim dniu uczniowie recytują, śpiewają, tańczą i przedstawiają dla swoich mam, tatusiów i dla samych siebie nawzajem, ponieważ dziecko w rodzinie jest też ważną osobowością. Tegoroczne Święto Rodziny w filii Wołczuny odbyło się w połowie maja, a w Czarnym Borze na początku czerwca, ale w czasie obu dni sale pękały w szwach, bo każdy rodzic,a nawet dziadek i babcia przyszedł posłuchać swej pociechy. A dzieci szczególnie z klas młodszych pod przewodnictwem swych Pań: Danuty, Bożeny, Marii, Stanisławy, Iwony, Ireny Sinkiewicz, Ireny Jenkielewicz przyszykowały wspaniałe koncerty, gdzie brzmiały słowa odpowiedznie do każdego rodzica i takie, że i mama, i tata, i dziecko musi być, bo taka jest rodzina. Odpowiednie melodie do piosenek dobrane do każdej klasy przyszykowała p. Mirena, a pomysłowe tańce pod przewodnictwem p. Neli urozmaiciły koncerty. Mamusie i tatusie otrzymali prezenty wykonane własnymi rączkami ich dzieci. Stanisława Wołodkowicz
1 czerwca 2012 r. uczniowie klas początkowych w Czarnym Borze i w Wołczunach wraz z dziećmi z zerówki i z nauczycielkami naszej szkoły udali się na wycieczkę do Trok. Zwiedziliśmy
i obejrzeliśmy wiele pięknych zabytków kultury. Jesteśmy
wdzięczni sponsorowi wyjazdu Szanownemu Panu Kazimierzowi Wojsznis oraz
za troskę nad nami oraz za tak wspaniałe przekazanie
swoich wiadomości na temat wcześniejszej stolicy Litwy - Trok
Szanownemu Panu Michałowi Treszczyńskiemu – przewodnikowi naszej
wycieczki. Serdecznie
dziękujemy z
szacunkiem uczniowie klas początkowych wraz
ze swoimi wychowawczyniami
17 kwietnia – dzień urodzin Patronki naszej szkoły – św. Urszuli Ledóchowskiej. Ten dzień w szkole był nietradycyjny. Już od samego rana w szkole było niesamowite ożywienie. 8.15 - Przedstawiciele klas 1-12 wraz z dyrekcją szkoły zapalili znicze na grobach sióstr Urszulanek i modlili się w ich intencji. 8.30
– Część uroczysta w auli szkolnej, w której wzięła
udział cała społeczność szkolna. Scenariusz ułożony
wg książeczki E. Piotrowskiej „Święci uśmiechnięci”,
multimedia – wg książeczki ks. Zbigniewa Krasa „Julia –
Urszula – Pogodna jak kolor nieba”. Te książeczki otrzymaliśmy
od ss. Elżbiety i Aleksandry. Były wiersze, piosenki, tańce
oraz świąteczne słodycze , które wypiekała Elżbieta
Lubartowicz (ucz. 4a kl.). Nad uroczystością czuwały panie:
Mirena Kasperowicz ( muzyka, śpiew), Janina Nowicka (dekoracje),
Jolanta Lachowiczenie (informacyjne technologie), Maria Macinkiewicz (scenariusz). „Smutna
jest i nieszczęśliwa Młodzież
nieznająca pracy. Skrzywdzić
możesz ją i zepsuć Dając
wszystko jej na tacy.” DLATEGO.... 9.30 – Dołączyliśmy się do akcji „Darom 2012”, sprzątaliśmy wyznaczone terytoria. Maria
Macinkiewicz
W
pierwszym dniu po feriach wiosennych, czyli 10 kwietnia 2012 r. uczniowie
klasy 9 wraz z nauczycielką z ekonomii Janiną Nowicką
zwiedzili Muzeum Pieniądza w Wilnie. Jest to jedyne na Litwie takie
muzeum. W muzeum odbyła się lekcja edukacyjna, na której
uczniowie dowiedzieli się wiele ciekawych rzeczy. Zwiedzając
salę historii pieniądza uczniowie zapoznali się z rozwojem
pieniądza od jego najstarszych form – zboża, muszli porcelanek,
futer, bursztynu – do pieniądza elektronicznego. W tej sali każdy
uczeń własnoręcznie wykonał odbitek monety, mógł
porównać wagę sztabek ze złota, srebra i miedzi oraz
dowiedział się, ile kosztuje, gdyby był ze złota. W
sali historii bankowości młodzież zapoznała się z
początkami bankowości w świecie i na Litwie, dowiedzieła
się od jakiego słowa pochodzi słowo ,,bank”, w którym roku
była przeprowadzona reforma pieniądza na Litwie, czym różnią
się banki komercyjne i centralne. Na
stoiskach i komputerowych terminalach sali pieniądza współczesnego
uczniowie zapoznali się z eksponatami banknotów i monet współcześnie
używanych w różnych krajach oraz ze znakami zabezpieczającymi
banknoty i od razu na miejscu sprawdzili detektorem UV własne banknoty.
Każdy banknot był prawdziwy. Dowiedzieli się czym grozi podróbka
pieniędzy w dobie obecnej i jak dawniej karano fałszerzy pieniędzy. W
sali pieniądza Litwy dziewięcioklasiści obejrzeli przy
wykorzystaniu pionowo poruszającego się automatycznego
transportera monety Wielkiego Księstwa Litewskiego, Republiki
Litewskiej i innych krajów, które były w obiegu w naszym kraju. Na
zakonczenie zwiedzania każdy uczeń musiał odpowiedzieć
na pytania testu. Za rozwiązanie testu każdego czekała
nagroda. Miłą niespodzanką pobytu w muzeum była
indywidualna rozmowa telefoniczna z przewodniczącym zarządu Banku
Litwy. Rozwiązania
graficzne, integracja dzieł sztuki, efekty dźwiękowe, video i
świetlne wykorzystanie dały dużo informacji oraz pomogli w
jej zapamiętywaniu, a także w dążeniu do jej pogłebiania
i samodzielnego poszukiwania odpowiedzi. Była to niezapomniana interaktywna podróż do świata pieniądza. Nauczycielka
ekonomii Janina Nowicka
Spotkanie z ciekawym człowiekiem W tygodniu Miłosierdzia Bożego naszą szkołę odwiedził litewski polityk, muzykolog, kierownik zespołu „Wileńszczyzna”, działacz polskiej mniejszości narodowej na Litwie, zastępca mera rejonu wileńskiego, ale przede wszystkim teolog, doktor nauk humanistycznych Jan Gabriel Mincewicz. Spotkanie było zorganizowane dla nauczycieli i uczniów klas starszych. Przemówienie było tak świetne, że każdy z zachwytem czekał – a co dalej? Opowiadanie nawiązywało do dyskusji, a pytania lektora dawały wiele do namysłu, były one z geografii, fizyki, astronomii, bioologii, poznania świata… Wykład był nawiązaniem do wydanej książki pt. „Na co mi Bóg i religia?”, którą autor zaczął pisać będąc jeszcze w klasie siódmej, aby dowiedzieć się co mówi nauka o Bogu. Książka zaciekawiła wielu, a nauczyciele skorzystali z obecności autora, aby otrzymać dedykację. Kilka egzemplarzy p. Jan podarował do biblioteki szkolnej. Zachęcam wszystkich do przeczytania.
Stanisława
Wołodkowicz Zdjęcia
autora
Na całej Litwie przechodzą miesiące, tygodnie i dnie poświęcone tolerancji, bez agresji. Nasza szkoła też organizuje różnorodne imprezy temu poświęcone. Właśnie od 19 do 23 marca trwał tydzień „Bez przemocy i znęcania się”. W szkole powstały stoiska temu tematowi poświęcone, w klasach przeszło wiele pogadanek i imprez pod kierownictwem wychowawców. Najwięcej pracy i poświęcenia się wypadło na barki pedagoga socjalnego. Pani Danuta Żyżniewska odwiedziła wszystkie klasy, przeprowadziła ciekawe zajęcia, rozmawiała, dyskutowała na tematy bliskie młodzieży jak również nie pominęła dziejów w teraźniejszym świecie. Uczniowie
oglądali filmy, kreskówki, rysowali plakaty, wypisywali, a następnie
spalili swe złe uczynki. Uczniowie klas początkowych recytowali Na podsumowanie tygodnia uczniowie 4a klasy z wychowawczynią Marią Macinkiewicz przedstawili pouczające przedstawienie teatralne „Dziwny jest ten świat”. Tydzień trwał pod hasłem „Miej uśmiech na twarzy”, toteż każdy starał się przez cały dzień uśmiechać się. Miło było spotykać się z każdym. Oby tak było zawsze. Pedagog socjalny Danuta Żyżniewska
15
marca 2012 r. w szkole był zorganizowany nietradycyjny dzień
nauczania p.t. „Święto Liczby Pi”. Organizatorami
tego dnia byli nauczyciele kółka metodycznego nauk ścisłych
i przyrodniczych: M.Jasiulewicz, H.Grygorowicz, J.Nowicka, J.Liachowiczienie, W.Trifonowienie, B.Osińska, B.Chmurec. Nietradycyjny
dzień rozpoczął się z przeglądu prezentacji
multimedialnych: ,,Liczba pi dookoła nas na co dzień”, ,,Co to
jest liczba pi i jak ona powstała”. Uczennice klasy 12 Greta Żemojć
i Snieżana Szostak inscenizowały wiersz „Liczba Pi jak pewnie
wiecie”. W
ciągu dnia odbył się szereg konkursów między klasami:
Za
wykonanie plakatów i rysunków, za zmagania w pamięciowym konkursie
cyferek liczby „Pi” i zawodach sportowych, za ułożenie wierszy
i wykonanie ich w muzycznej oprawie oraz rozwiązywanie krzyżówek
uczniowie otrzymali dyplomy oraz nagrody w postaci: płyt CD, pizzi,
obwarzanek, owoców, przyrządów kreślarskich i zeszytów. Zwycięscami
zostali: a)
W dziedzinie pamięciowy konkurs cyferek liczby „Pi”:
6 klasa - wśród 6 i 7 klas;
9 klasa - wśród 8, 9 i 10 klas. b)
W dziedzinie wykonanie plakatów:
8 klasa - wśród 5, 6, 7 i 8 klas;
12 klasa - wśród 9, 10, 11 i 12 klas. c)
W dziedzinie muzyczna oprawa ułożonego liryka:
Edwin Szeszunow i Ryszard Żukowski z klasy 9 - wśród 9, 10, 11 i
12 klas. d)
W dziedzinie wykonanie rysunków komputerowych: –
Artur Bernat i Norbert Antonowicz z klasy 5; –
Waldemar Szostak z klasy 6; –
Albert Antonowicz, Robert Daszkiewicz klasy 7; –
Karolina Czetyrkowska i Justyna Jakowlewa z klasy 8. e)
Krzyżówki rozwiązały: Snieżana Szostak i Laura
Zinkiewicziute uczennice klasy 12. f)
W zawodach sportowych: 6
klasa wśród 5 i 6 klas; 8
klasa wśród 7 i 8 klas; 9
klasa wśród 9 i 10 klas. Indywidualne
wyróżnienia w zmaganiach sportowych otrzymali: 5
klasa – Agne Korewaite, Norbert Antonowic; 6
klasa – Karolina Gudienaite, Katarzyna Mackiewicz; 7
klasa – Robert Daszkiewicz, Witalij Janukiewicz; 8
klasa – Jarosław Gudienas, Edward Sokołowski, Julita Żaselyte,
Wiktoria Miedwiediewa; 9 klasa – Ernest Ludkiewicz, Edwin Szeszunow, Justyna Baniuszewicz, Wiktoria Iwickyte. Dyplom
za wykonanie prezentacji multimedialnej o liczbie pi otrzymała
uczennica klasy 9 Wiktoria Iwickyte. Przyszykowała
nauczycielka metodyk matematyki Janina Nowicka
...Ty
przychodzisz jak noc majowa Biała
Noc, uśpiona jaśminem I
jaśminem pachną twe słowa I
księżycem sen srebrny płynie ...
Władysław Broniewski 14 marca w naszej szkole miało miejsce wspaniałe święto poezji „Wiosna 2012”. Uczniowie 4a klasy udekorowali klasę na tą okazję. W święcie udział wzięli uczniowie klas początkowych. Pod bacznym okiem jurorów, dzieci recytowały wiersze o różnorodnej tematyce. Pierwsze miejsce zdobyli: Ina Waszczyło, uczennica 4a klasy- ona będzie broniła honor szkoły na rejonowym konkursie poezji i Mirosław Filistowicz, uczeń 4b klasy. Drugie miejsce- Magdalena Wojnicz – 3a klasa. Trzecie miejsce podzieliły Gabriela Żdanowicziutie – 3a kl. I Elżbieta Lubartowicz – 4a kl. Maria Macinkiewicz
Konkurs ruchu drogowego "Semafor" w Rudominie 14
marca dzieci z filii Wołczyny Czarnoborskiej Szkoła Średnia.
im. św. Urszuli Ledóchowskiej brały udział w konkursie ruchu
drogowego „Semafor”. Do konkursu dzieci przyszykowały nauczycielki
klas początkowych – Iren Sinkiewicz i Iwona Romanowska. Święto
ruchu drogowego odbyło się w gimnazjum im. F. Ruszczyca w
Radominie. Wszystko rozpoczęło się od przedstawienia każdej
drużyny. Nasza szkoła wypadła nie najgorzej. Najlepiej dzieci
wykazały się na przejściu dla pieszych i zajęły 1
miejsce. Ogólnie zajęliśmy 3-cie miejsce. Pouczające dla wszystkich dzieci, a także nauczycieli były wyświetlane filmy o prawidłach ruchu drogowego, o bezpieczeństwie na jezdni komentowane przez policjantkę. Pełni wrażeń, uśmiechnięci i zadowoleni z prezentami wróciliśmy do swojej szkoły. Nauczycielka od nauczania początkowego
Iwona
Romanowska
Zawody klas początkowych „Semafor” W filii Wołczuny odbyły się zawody klas początkowych „Semafor”. W zawodach wzięli udział uczniowie z filii w Porudominie. Za długo do tego uczniowie wraz z wychowawczyniami szykowali emblematy rozpoznawcze, ćwiczyli odpowiedzi. W czasie zabawy uczniowie musieli nazwać znaki drogowe, zgadnąć do jakiej grupy one należą, następnie odpowiedzieć na pytania jak również pokazać na makiecie sytuacje o ruchu drogowym. W zajęciach praktycznych musieli poprawnie założyć odblaski i opowiedzieć po co one potrzebne jak również przejść przez skrzyżowanie nieregulowane i regulowane semaforem. Najlepiej przyszykowaną do zawodów okazała się klasa 4b. Chociaż wszyscy starali się, jednak nie każdemu się udało. Po podsumowaniu wyników okazało się, że najlepsi są: Justyna Witkowska – 1b, Norbert – 1c, Monika Mucha, Bernard Carikow – 2b, Andrzej Sosnowski, Edwin Spudzis – 3b, Andrzej Żylinski, Iwona Winckiewicz, Robert Сzetyrkowski – 4b. Zostali oni nagrodzeni dyplomami za bardzo dobre przyszykowanie się do zawodów. Takie zawody, które przeszły w formie zabawy, na pewno na długo zostaną w pamięci i pomogą w bardziej bezpieczny sposób pokonywać drogę do szkoły i z powrotem. Stanisława Wołodkowicz Co roku w naszej szkole odbywa się huczna zabawa na koniec karnawału zwana popularnie na Wileńszczyźnie Zapustami. W ciągu całego karnawału uczniowie szykują się do ostatniej zabawy przed Wielkim Postem, uczą się wierszy o Zapuście, piosenek, zagadek i przysłów o zapustach, tradycjach zapustowych. W klasach odbywają się pogadanki „Zapusty dawniej i dziś”, konkursy przepisów dań zapustowych, przyszykowania masek. Tegoroczna zabawa „Zapust jedzie drogą” odbyła się w szkole w Czarnym Borze i filii Wołczuny. Przyszykowali ją uczniowie klas początkowych ze swoimi paniami. Najpierw dzieci deklamowały wiersze o zapustach, wspólnie odgadywały zagadki, następnie wyhasały się w zabawach zapustowych, a były one różnorodne: przeciągania liny, saneczkowanie, „Bicie się kogutów”, zawody z workami. Hucznie wypędzali zimę i przywoływali wiosnę, a na koniec pod piosenkę „Zapust jedzie drogą” spalili Marzannę, która symbolizuje złą zimę. Po wesołej zabawie wszystkim smakowały dania zapustowe – bliny, słoninka, pączki, chrusty, wafle i inne smakołyki, przyszykowane wspólnie z rodzicami, które w mgnieniu oka znikały ze stołów. Stanisława Wołodkowicz
I zostało dopiero 100 dni do matury. A dalej ten wymarzony przez każdego ucznia wolny świat …bez odrabiania lekcji i chodzenia co dzień do tej często niemiłej szkoły. Tradycyjna, coroczna studniówka. Wszyscy weseli, podnieceni, uśmiechnięci, ale i z lekkim dreszczykiem – jak się uda pokaz każdego talentów przed samym sobą, nauczycielami, kolegami z klasy, jak również tymi starszymi, którzy skończyli szkołę kilka lat temu, a teraz przyszli zobaczyć się z kolegami czy jeszcze raz posiedzieć w swojej kiedyś nielubianej ławce, a może pożalić się na trudne dorosłe życie i przypomnieć byłe beztroskie lata. Tegoroczna studniówka odbyła się w pięknie udekorowanej sali Domu Kultury. Na zawieszonych szyldach dwunastacy przedstawili siebie „Jacy są” teraz, np. fruwający na łąkach jak motylki, pędzający za piłką сzy spacerujący po lesie…, a ich ukochana pani Jasia z matematycznym ołówkiem zrośnięta. Na szyldzie „Jacy będziemy…” każdy zamieścił swoje marzenia, a są one różnorodne, niech żałuje ten kto nie przyszedł na ten bal, bo nie zobaczy tych marzeń. Tegoroczni maturzyści są bardzo artystyczni. Potwierdzeniem temu, że dwa lata brali udział w Teatraliach Jagiellońskich w Łodzi, gdzie byli oklaskiwani na bis. Zagrali też ostatnie przedstawienie z Teatralii pt. „Balladyna, ale Alina” na swojej studniówce. Tradycyjnie zatańczyli też poloneza, pomysłowo postawiony walc. Pięknym akcentem było wideo z lat dziecięcych, pod melodie którego zabawnie wyglądający kawalerowie w majteczkach bawili się na scenie w samochodziki. Artystyczność tej klasy założona na pewno przez pracujących z nimi nauczycieli. A potwierdzeniem temu było solo pani Jasi, jak również wystąpienia pierwszych nauczycielek: pań Danuty, Ireny i Wandy, które popisały się recytacją cytat różnych słynnych ludzi świata. Na pewno nie poszły na marne nowoczesne nauki, np. informatyka, ponieważ testament dla przyszłych maturzystów zostawili na dysku komputerowym. Uczniowie dziękowali swoim pierwszym nauczycielkom, wszystkim nauczycielom, którzy ich uczą, jak również rodzicom, że ich wychowali w swojej wierze. W przepełnionej po brzegi sali było wielu absolwentów z różnych promocji, rodzice obecnych maturzystów, nauczyciele, wśród gości: byłe absolwentki naszej szkoły, obecnie specjalistki samorządu rejonu wileńskiego – Bożena Macinkiewicz i Krystyna Malinowska, proboszcz parafii Porudomino – ksiądz Mirosław Balcewicz, starosta - Tadeusz Aszkielaniec. Zapalony przez dyrektora Mieczysława Jasiulewicza na początku uroczystości Kaganek Oświaty, który wędrował z rąk do rąk każdego maturzysty niech im świeci w czasie tych stu dni i na egzaminach maturalnych. A te piękne gołąbki, które wyleciały z gniazda pod nazwą „Szk. Śr. im. św. Urszuli Ledóchowskiej”, niech zawsze wracają do swego gniazda, jak same, tak i ze swym potomstwem, jak śpiewali na studniówce w jednej z piosenek “…swoje dzieci tu przyprowadzimy…”. Stanisława Wołodkowicz, nauczycielka Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze
Grupa
uczniów Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze brała udział w dniach 28-30 grudnia 2011 r. w II
Jagiellońskich Teatraliach 2011. To międzynarodowe spotkania Teatrów
z Litwy, Belgii i Polski, które odbywały się w tym roku w ramach
obchodów 16-lecia Spółdzielni Mieszkaniowej im. Władysława
Jagiełły w Łodzi. Litwę
prezentowali uczniowie naszej szkoły z teatrem „Razem” pod
kierownictwem nauczycielek Ewy Kupcewicz i Mireny Kasperowicz.
Zaprezentowany był spektakl pt. „Balladyna, ale Alina...” Sztuka
teatralna przedstawiała życie bohaterów w realiach współczesności,
więc widzowie mogli podziwiać komizm słowny i sytuacyjny. Organizator
Teatraliów Jagiellońskich pan Krzysztof Kaczmarek wyróżnił
grupę młodzieży z teatru „Razem”, podkreślając
oryginalność występu. Wyjazd
naprawdę był udany, czas upływał w miłej i
przyjaznej atmosferze. Zobacz film 1 Zobacz film 2 Zobacz film 3 Zobacz film 4!
Dnia
26 stycznia 2012 r. w szkole uczniowie klas początkowych uhonorowali
święto Babci i Dziadka. Z tej okazji dla swoich bliskich
przygotowali wspaniały program artystyczny i wiele miłych
niespodzianek. Mali artyści, jak zwykle, zachwycili swoimi występami.
Dostarczyli wielu miłych wrażeń oraz artystycznych i
osobistych wzruszeń. Babcie i Dziadkowie z zadowoleniem i nieskrywaną
dumą oklaskiwali swoich milusińskich. Wszystko odbyło się
dzięki zaangażowaniu pań od nauczania początkowego oraz
pań od muzyki, choreografii i informatyki, które z pewnością
włożyły wiele pracy, własnej inwencji twórczej i zdolności
organizacyjnych, aby to świąteczne przedpołudnie na długo
jeszcze pozostało radosnym wspomnieniem i okrasą codziennych obowiązków. Dołączając się do wszystkich życzeń zapraszamy do obejrzenia fotogalerii. Maria Macinkiewicz
Uczniowie 4a i 4b klas pod przewodnictwem pań Marii Macinkiewicz i Stanisławy Wołodkowicz oraz dzieci z 0a grupy wzięli udział w konkursie organizowanym przez gazetę Kurier Wileński „Mikołaj mój przyjaciel”. Dzieci z grupy przygotowawczej wykonały zbiorową pracę, tj. twarz Mikołaja na planszy. Uczniowie 4a klasy prace wykonali w domu z rodzicami, natomiast 4b klasa zrobiła po kilka makietów Mikołajów. Po podsumowaniu wyników okazało się, że każda indywidualna praca uczniów 4a klasy została wyróżniona i nagrodzona różnorodnymi prezentami, a mianowicie – Ina Waszczyło otrzymała plecak i komplet linijek, Wadim – piórnik i parasolkę, Elżbieta Lubartowicz – grę planszową. Nie pominięto i prac zbiorowych. Uczniowie 4b klasy i 0 grupy otrzymali naścienne kalendarze, kalendarze Kuriera Wileńskiego, długopisy i różnorodne słodycze. Pani natomiast przepiękną książkę o Fryderyku Chopinie. Ślicznie dziękujemy redakcji gazety za organizowany konkurs. Czekamy następnych. Stanisława Wołodkowicz
Po świętach Bożego Narodzenia uczniowie odpoczywają na feriach zimowych. Ale nie siedzą pasywnie po domach, lecz pod przewodnictwem pań bawią się na karnawałowych choinkach. Niektórzy wzięli udział w zabawie w Domu Polskim, wszystkie klasy początkowe bawiły się przy choince z Mikołajem w Rosyjskim Teatrze Dramatycznym. Zwiedzili stołeczną choinkę na Placu Katedralnym. Mieli też zabawę karnawałową z Mikołajem w szkolnej sali, którą zorganizowała wychowawczyni 4a klasy Maria Macinkiewicz, a Mikołaj bawił dzieci już swoim atrakcyjnym przybyciem. Uczniowie klas starszych mieli również zabawę karnawałową, którą sami przyszykowali. Tego roku zabawiał wszystkich Mikołaj (Ryczard) z klasy 9, ponieważ ta klasa z wychowawczynią Janiną Kowalewską była inicjatorem i organizatorem świątecznego karnawału. Wiele wspaniałych, pomysłowych konkursów było przyszykowanych też uczniami innych klas. Zabawne tańce zaprezentowali uczniowie 5 i 6 klas, a Mikołaj był szczodry, obdarowywał każdego. Otrzymali prezenty też niektórzy nauczyciele, którzy w czas zdążyli wysłać listy do Mikołaja, a on je tu odczytał, np. dyrektor, który otrzymał serwis porcelanowy(talerz jednorazowy) сzy p. Brygida, która poprosiła o kombajn kuchenny (tarka). Następnie wszyscy wyhasali się na dyskotece. Zobacz zdjęcia Stanisława Wołodkowicz
Przedstawienia jasełkowe (2011) Każdego roku przyjście małego Jezusa na ziemię jest uświetniane przedstawieniem jasełkowym. Ten rok nie jest wyjątkiem, tylko różni się tym, że tych przedstawień było więcej, ponieważ każdy chciał powitać małe Dzieciątko. Pani Wanda Malkowska ze swymi wychowankami w filii Porudomino przyszykowała i przedstawiła sceny z narodzin Jezusa, a nad szopką, w której odbywały się sceny świeciła wielka srebrna gwiazda. Tradycyjnie do Dzieciątka Jezus przyszli pastuszkowie i Trzej Królowie z darami, których witała Maryja z Józefem, a śpiew kolęd dodawał uroku przedstawieniu. Jasełka w Porudominie oglądali seniorki z Centrum Usług Socjalnych w Wołczunach z dyrektorką Renatą Adamowicz, dyrektor Mieczysław Jasiulewicz, ksiądz proboszcz Mirosław Balcewicz oraz Mikołaj. Tegoroczne przedstawienie jasełkowe w filii Wołczuny było pt. „Bóg jest wśród nas”. Scena przedstawiała obrazki z parafii i miasta – kościół w Porudominie, górę Trzykrzyską i wieżę Giedymina z Wilna. Przedstawienie było tradycyjne z pastuszkami i królami, ale też odzwierciedlało czasy nowoczesne. Do Jezusa przyszły małe dzieci, które przyniosły tylko swoje serduszka, przyszli też przedstawiciele polskich regionów: Krakowiacy, Górale, Lublinianie, którzy powitali Dzieciątko skocznymi tańcami, byli też rzemieślnicy, którzy żalili się na trudne obecnie czasy, że nie znajdują pracy, a dzieci karmić trzeba, więc prosili Jezusa o pomoc. A Maryja i Józef też nie znaleźli miejsca, ponieważ gospodarze nie chcieli przyjąć bez pieniędzy, które w obecnych czasach cenią nad wszystko, chociaż Józef ofiarowywał pracę cieśli. Mali artyści grali jak prawdziwi aktorzy, a wykonywanie kolęd, których nauczyli się nowych, niesłyszalnych zachwycało wszystkich na sali. Sala była przepełniona, bo tłumnie stawili się rodzice, dziadkowie i goście, wśród których byli Radni Rejonu Wileńskiego - Kazimierz Wojsznis, Zygmunta Marcinkiewicza przedstawiała żona Maria, starosta gminy Czarny Bór Tadeusz Aszkielaniec, dyrektor przedszkola w Wołczunach Janina Korwiel z wychowawczynią polskiej grupy i wychowankami, którzy też pięknie zaśpiewali kilka kolęd, dyrektor Mieczysław Jasiulewicz, wice Ligia Korzeniewska, ksiądz proboszcz parafii Porudomino Mirosław Balcewicz, Mikołaj z górą prezentów, grupa osób niepełnosprawnych z Centrum Usług Socjalnych z robotnikiem socjalnym Anną Urban, nauczycielki klas początkowych Kółka Metodycznego. Klasy początkowe w Czarnym Borze przyszykowały Danuta Pawlukowicz i Bożena Chmurec, które przedstawiły Jasełka bajkowe. Maryja z Józefem witali nie tradycyjnych gości, a przedstawicieli bajek. A przyszli do Jezusa: Kopciuszek, Czerwony Kapturek, Pinokio, Smerf, Pszczółka Maja, Calineczka i wiele innych bohaterów bajek, którzy przyszli nie z pustymi rękami, lecz każdy przyniósł swój dar. Byli też negatywni bohaterowie: diabełki сzy też rozbójnicy, ale i oni w tym dniu obiecali tylko dobre uczynki, a wyrazili je w swoich tańcach. W czasie śpiewania kolęd, które przyszykowała nauczycielka muzyki, było wiele solowych. Katechetka Lilia Olenkowicz przyszykowała jasełka „Gloria in excelsis Deo”, do których zaangażowała uczniów 5 – 12 klas, którym śpiewem kolęd pomagał chór pod kierownictwem Mireny Kasperowicz. Przedstawienie miało charakter tradycyjny, lecz do Jezusa też zwrócili się ze słowami podziękowania nauczycielki naszej szkoły. Jasełka oglądali uczniowie, rodzice, dziadkowie, dyrekcja szkoły i ksiądz proboszcz parafii w Wojdatach Jerzy Witkowski, który po przedstawieniu przełamał się ze wszystkimi opłatkiem. Stanisława Wołodkowicz
Na początku grudnia był ogłoszony konkurs na najładniej, najbardziej świątecznie, najatrakcyjniej udekorowaną klasę na spotkanie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Uczniowie wraz z wychowawcami głowili się w pomysłach aby jak najciekawiej urządzić swoje pomieszczenie klasowe: ktoś przynosił gałązki choinek z lasu, inny kupował sztuczną choinkę, jeszcze inny dekorował własnoręcznie wykonanymi śnieżynkami lub łańcuszkami. W każdej klasie znalazły się błyszczące deszczyki, aniołeczki, jak również bałwanki i bombki. Nie znalazło się żadnego pomieszczenia klasowego bez dekoracji. Jednak był to konkurs. Dlatego kompetentna komisja musiała wykryć właśnie te najładniej udekorowane pomieszczenia. Okazało się, że było ich niemało, ale najbardziej pomysłowo urządzili swoje klasy 4a i 4b klasy z klas początkowych, gdzie w 4a była na środku klasy szopka jak również choinka ustrojona na poglądowościach szkolnych. W 4b komisja znalazła: bałwanki, na oknach choinki z gwiazdkami, wiele świątecznych łańcuszków. Ze starszych klas najbardziej pomysłową okazała się klasa 8, gdzie były aż dwie choinki na środku klasy, wiele lampek, dekoracje na oknach i meblach. Dyrektor Mieczysław Jasiulewicz nagrodził każdą z klas laureatek, a były to słodycze. Uczniowie zadowoleni ze swej pracy pozowali do zdjęć. Również należą się pozdrowienia dla pań wychowawczyń: Marii Macinkiewicz, Stanisławy Wołodkowicz i Miłdy Szilejkienie, które zmobilizowały uczniów do pracy. Stanisława Wołodkowicz Zdjęcia autorka
Jesienią Europejska Fundacja praw Człowieka ogłosiła konkurs dla dzieci i młodzieży, pt. „Europa na co dzień”. Każdy miał możliwość wykonać dowolną pracę, a były to rysunki, prace twórcze, jak również wypracowania сzy prace z mediami komputerowymi. W naszej szkole zaciekawiło to klasy 4a i 4b z wychowawczyniami Marią Macinkiewicz i Stanisławą Wołodkowicz. Każdy starał się wykonać pracę niepowtarzalną, ale najwięcej z klas początkowych było rysunków. Nadesłano do Fundacji ponad 120 prac i każdy otrzymał wiele różnorodnych upominków. 11 grudnia w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbyła się finałowa gala konkursu. Po podsumowaniu wyników okazało się, że z klas początkowych pierwsze miejsce zajęła Elżbieta Lubartowicz, uczennica 4a klasy naszej szkoły, a uczeń 4b klasy Robert Czetyrkowski otrzymał wyróżnienie. Ci uczniowie otrzymali dyplomy, moc różnorodnych prezentów i pomysłowe medale, na których jest utrwalona ich praca. Również dla szkoły przesłano podziękowanie, że uczniowie biorą udział. Stanisława Wołodkowicz Zdjęcia autorka
Organizowany przez Biuro Zdrowia miasta Wilna konkurs „Najzdrowsi”, trwa już kilka lat. Uczniowie klas 5–8 naszej szkoły pierwszy raz brały w nim udział, a zachęciła i przyszykowała ich pracownik medyczny p. Lucija Szkurenko. Szkołę reprezentowała drużyna: Waldemar Korzeniewski, 8 klasa, Julita Zasielyte, 8 klasa, Marta Borisevicziute, 8 klasa, R. Antonovicz, 8 klasa i K. Stasiukiewicz, 6 klasa. Uczniowie zmagali się w wielu kategoriach. Chociaż na pierwszy raz nie wywalczyli miejsca w czołówce, ale zdobyte wiadomości i nawyki napewno przydadzą się w życiu, a przywieziony dyplom zachęci do nowych konkursów. Wdzięczni jesteśmy pani medyk za zaangażowanie, przyszykowanie i przedstawienie drużyny naszej szkoły. Stanisława Wołodkowicz Msza
święta o świecie – Roraty. Przeżywamy
okres Adwentu – czas przygotowania do świąt Bożego
Narodzenia. W
okresie Adwentu, każdy czwartek o godz. 7.45 uczniowie naszej szkoły
biorą udział we Mszy świętej roratniej. Mszę św.
odprawia ksiądz proboszcz Jerzy Witkowski w kościele Niepokalanego
Poczęcia NMP, w Czarnym Borze. W czasie odprawiania Mszy św.
roratniej wszyscy zapalają świecę, która symbolizuję
patronkę adwentowego oczekiwania
– Najświętszą Maryję
Pannę. Młodsze dzieci przychodzą na msze roratnie z zaświeconymi
lampionami. Roraty mają nam szczególnie przypominać Maryję, gdyż to Ona, podobnie jak jutrzenka wyprzedziła wschód słońca, poprzedziła przyjście światłości świata Jezusa Chrystusa
Znowu
minął rok, zbliżają się święta. A
najbardziej oczekiwane święta dla dzieci już są. To właśnie
na początku grudnia, gdy wypoczęty w ciągu roku Mikołaj
rozpoczyna swoją wędrówkę po domach, szkołach,
przedszkolach i urzędach. Dzięki wielu darczyńcom, którzy
odwiedzali naszą szkołę, 6 grudnia również do naszych
uczniów zawitał Mikołaj, w którego już kilka lat pomyślnie
wciela się dyrektor Mieczysław Jasiulewicz i obdarowuje dzieci nie
tylko smakołykami, ale i innymi rzeczami przydatnymi w nauce. Uczniowie
cieszyli się z albumów do rysowania, kolorowego papieru, zeszytów, ołówków
jak również dziewczynki ukradkiem na każdej lekcji poglądały
na paluszki upiększone pierścioneczkiem. Dzieci dziękowały
Mikołajowi śpiewem piosenek o choince oraz kolędą i
deklamacją. Nie
zapomniał Mikołaj też nauczycieli i wręczył
czerwony długopis, niezbędny atrybut w pracy. Stanisława
Wołodkowicz
Zdecydowałam
się na przeprowadzenie lekcji otwartej wychowania fizycznego dla
nauczycieli nauczania początkowego rejonu wileńskiego, ponieważ
chciałam podzielić się doświadczeniem, zainteresować
wiedzą zdobywaną przez uczniów i ich aktywnością w
czasie lekcji oraz wykazać się umiejętnością
planowania, zdolnościami organizacyjnymi i przedsiębiorczością,
a jednocześnie organizacją, metodyką pracy i osiąganymi
efektami. Przeprowadziłam lekcję otwartą w kl. IV na temat: „Gry ruchowe z elementami sztafety”. Prowadząc lekcję skupiłam się na pokazaniu obecnym aktywności uczniów oraz stosowania różnych gier, sztafet w czasie jednych zajęć. Celem lekcji było uzmysłowienie dzieciom pojęcia „sztafeta”. Dzieci pracowały w dwóch grupach i wykonywały różnorodne ćwiczenia z piłką, pachołkami itd., wykazały się umiejętnością pracy w grupie oraz współdziałania. Pokazały, że potrafią słuchać i wykorzystać we właściwy sposób, to, co usłyszały. Uzyskane informacje uczniowie potrafili zastosować w praktyce. Wykazali się aktywnością i pomysłowością, a ponadto mogli wykazać się obowiązkowością, odpowiedzialnością, dobrze zorganizowaną pracą w grupach, współodpowiedzialnością i wysoką kulturą osobistą. Lekcja odbyła się planowo, a po odbytej lekcji zorganizowałam powitanie na temat: „Jest takie serce...”, podczas którego uczniowie recytowały wiersze maryjne, śpiewały, tańczyły. Później zaprosiłam na konkursową wystawę prac plastycznych „Europa na co dzień” uczniów czwartej klasy. Przedstawiciele wydziału oświaty samorządu rejonu wileńskiego w osobach starszych specjalistek: pani Teresy Vaitiekėnienė, pani Valentiny Kvaraciejienė, pani Loginy Bogdanowicz, pani Weroniki Markowej oraz nauczyciele z zainteresowaniem i skupieniem obejrzeli powitanie oraz wykonane prace, a później mieliśmy okazję porozmawiać o lekcji, pracy szkoły, problemach. Usłyszałam od koleżanek „początkówki” bardzo pochlebne opinie o moich metodach pracy, jak również o ćwiczeniach, które wykonały dzieci. Myślę, że lekcja się udała i cel, który sobie założyłam w pełni osiągnęłam. Pani Teresa Vaitiekėnienė zapoznała z nowymi wymogami od nauczania początkowego, podziękowała uczniom za wykazane wiadomości, zdolności i umiejętności, życzyła nadal poznawać tajemnice wiedzy, a nauczycielom cierpliwości, optymizmu i powodzenia w wychowaniu młodego pokolenia. Pani Valentina Kvaraciejienė podziwiała, muzyczne, taneczne i twórcze zdolności uczniów, życzyła owocnej pracy nauczycielom. Życzliwych słów usłyszeliśmy z ust pani Longiny Bogdanowicz i pani Weroniki Markowej. Niżej podpisana w imieniu uczniów, nauczycieli, administracji szkoły i siebie osobiście dziękuję serdecznie wszystkim, kto wziął czynny udział w tej imprezie.
Maria Macinkiewicz, st. nauczycielka od nauczania początkowego
W
dniach 7 – 11 listopada w szkole odbył się tydzień poświęcony
pogłębieniu wiedzy o języku polskim. Uczniowie wszystkich
klas popisali się zdobytymi wiadomościami z jezyka ojczystego. Starszoklasiści
opisali różnorodne przepisy kuchni wileńskiej, natomiast
uczniowie klas młodszych, przy pomocy rodziców, upiekli ciasta, przyrządzili
sałatki i urządzili degustacje dań. Smakowało
to wszystkim i dało więcej sił do następnych konkursów.
A było ich wiele. Każde dziecko klas początkowych wyszukało
i popisało się znajomością przysłów, powiedzeń,
zagadek, jak również znajomością bajek. Klasy starsze
wypisywały złote myśli o Polsce i Polakach, oglądały
filmy o Janie Pawle II, Niepodległości Polski, opowiadali o
rezydencji Polski w Unii Europejskiej. Uczniowie
klas początkowych tradycyjnie wzięli udział w uroczystościach
na Rossie przy mauzoleum Józefa Piłsudskiego. Podsumowaniem
tygodnia była uroczystość poświęcona Niepodległości
Polski przyszykowana staraniem nauczycielek Marii Macinkiewicz i Mireny
Kasperowicz. Uczniowie klas początkowych zostali nagrodzeni dyplomami za zwycięstwo w konkursach. Stanisława
Wołodkowicz
Uroczystość
z okazji Dnia Niepodległości Polski Kolejny
rok uczniowie klas początkowych biorą udział w uroczystości
Niepodległości Polski. Jeszcze
przed rozpoczęciem uroczystości w klasach są przeprowadzane
pogadanki, czytanie tekstów, opowiadania o tej dacie. Uczniowie przypominają
o trudnym okresie, gdy Polski nie było na mapie, jak ludzie dążyli
do wolności i jak wywalczyli Niepodległość. Uczą się
wierszy, żołnierskich piosenek. W
tym roku również byli na uroczystościach na wileńskiej
Rossie, gdzie pod przewodnictwem dyrektora p. Mieczysława Jasiulewicza
złożyli kwiaty i zapalili znicze przy mauzoleum marszałka J.
Piłsudskiego. Wspaniałą
uroczystość przyszykowała nauczycielka klasy 4a Maria
Macinkiewicz ze swoją klasą i pani od muzyki Mirena Kasperowicz,
która odbyła się w naszej szkole dla uczczenia uroczystości
Niepodległości Polski. W przedstawieniu pt. „Jeszcze… nie zginęła”
oglądaliśmy spętaną w kajdany, poszarpaną Polskę.
Montaż literacki, który urozmaicały piosenki patriotyczne, które
wykonywał chór szkolny. Urozmaiceniem programu były solowe
piosenki „Czerwone maki ma Monte Casino”, wykonana przez Justynę
Palkiewicz oraz „Dziś do Ciebie przyjść nie mogę”,
wykonana przez duet Paweł Borowski i Wiesław Dudzinski. Również
tańce na melodię „Kwiaty polskie” i „Szła dzieweczka”
wykonane przez uczniów 4a klasy, których nauczyła p. Nela Muchłajewa
dodały uroczystości wdzięku. Na
święcie obecni dyrektor szkoły Mieczysław Jasiulewicz,
zastępca Ligia Korzeniewska i starszy specjalista Samorządu rejonu
wileńskiego Krystyna Malinowska byli zachwyceni i dziękowali
uczniom i paniom za wspaniałą uroczystość. Stanisława
Wołodkowicz
Dzień nietradycyjnego nauczania „Żyj zdrowo”. Na
początku listopada jest Europejski Dzień Zdrowego Odżywiania
się. Toteż uczniowie 5 – 12 klas 26 października mieli dzień
nietradycyjnego nauczania „Żyj zdrowo”. Każda klasa musiała
do tego dnia być dobrze przyszykowana, ponieważ zadania konkursowe
przyszykowane przez organizatorki tego dnia panie Danutę Żyżniewską,
Danutę Stefanowicz, Łucję Szkurenko nie były łatwe.
Po
wstępnym przedstawieniu, przyszykowanym przez uczniów 8 klasy, wszyscy
obejrzeli film – kreskówkę „Twoje zdrowie”, którym wszyscy byli
zachwyceni, ponieważ każdy zamyślił się сzy
on właściwie postępuje. Następnie
uczniowie mieli zajęcia tematyczne z wychowawcami, sztafety sportowe w
sali sportowej oraz konkurs wiedzy o zdrowiu. Po krótkiej przerwie ksiądz
proboszcz parafii wojdackiej Jerzy Witkowski przypomniał też o
zdrowiu duchowym. W tym dniu było kilka filmów, wykładów,
pogadanek, jak również „Zdrowie w rytmie Tańca”, gdzie każdy
mógł wypróbować swoje zdrowie i się wyhasać. Na
zakończenie dnia nietradycyjnego nauczania wszyscy mieli możliwość
oglądać pokazowe występy zespołu NHAT – NAM, który
przedstawił tradycyjną wietnamską sztukę walk. Wszyscy
oglądali zachwyceni, wielu zachciało też wypróbować. A
goście nie tylko wspaniale się popisali, ale przywieźli dla
szkoły wiele darów, prezentów, które otrzymali wszyscy uczniowie. Uczniowie
w tym dniu dużo dowiedzieli się i na pewno zamyślą się
o swym zdrowiu. Stanisława
Wołodkowicz
Uczniowie klas początkowych, mianowicie 5-6-latki wzięli udział w wystawie rysunków „Odblask mój kolega”, organizowanej przez Litewskie Centrum Kreatywności Uczniów. Dzieci pracowały bardzo starannie,
prace wykonane są różną techniką. Pod kierownictwem pań:
Iwony Romanowskiej i Ireny Jankielewicz, każdy starał się
realizować swoje pomysły. Pięć najciekawszych prac trafiło
na wystawę do Centrum, gdzie rywalizowali z około 800 pracami z całej
Litwy. Dziękujemy najmłodszym naszym uczniom, że biorą
udział w różnych imprezach. Stanisława
Wołodkowicz Najcenniejszym
i najtrwalszym podarunkiem jaki
można dać dziecku jest – wykształcenie. Każdy
uczeń i obecny, i ten który już dawno skończył szkołę
pamięta o swoich nauczycielach. Ale chyba najbardziej o to dbają
maturzyści, ponieważ ostatni rok spędzają w murach szkół.
I dlatego każda promocja stara się zostawić po sobie
niezapomniane chwile. Właśnie maturzystom naszej szkoły to się
udaje. Za rok wkraczają w samodzielne życie, toteż już
teraz przejawiają przesłanki ku temu, tj. skrycie (nawet od
wychowawcy), samodzielnie szykują niespodzianki dla nauczycieli. Tegoroczni
dwunastacy zaskoczyli nas już w przeddzień święta, gdy
sms-ami zachęcili do słuchania w radiu Koncertu Życzeń,
gdzie mieliśmy śliczne pozdrowienia. W
Dniu Nauczyciela przenieśli wszystkich wspomnieniami (a młodych
zapoznali) do lat 80-tych XX stulecia. Zaprezentowali w fachowym wykonaniu
artystów i zespoły tamtych lat. Uczniowie
każdej klasy zawsze chętnie się prezentują, a w tym roku,
aby nie przedłużać prezentacji wierszy i piosenek i również
dla pani od muzyki zrobić święto - sfilmowali niektóre
fragmenty pozdrowień. Numery,
które były zaprezentowane, były na wysokim poziomie. Zaskoczyli
też uczniowie 4a klasy, którzy zaprezentowali ubrania dla nauczycieli
różnych przedmiotów. Po
takim pomysłowym koncercie, wszyscy podążyliśmy na Mszę
Świętą, którą celebrował ks. Mirosław. W imieniu wszystkich nauczycieli serdecznie dziękuję za miłe chwile i niespodzianki i wesoły, ciepły jesienny dzień. Pielgrzymka "Śladami Jana Pawła II" Wrzesień
zawsze bogaty w różne święta i imprezy. Lecz
uczniowie klas początkowych naszej szkoły postanowili odrodzić,
jedną z zapominających się na Litwie, chociaż bardzo
szczególną datę. Jest to – rocznica pielgrzymki Jana Pawła
II na Litwę, która wśród innych dat jest wspominana bardzo cicho
– 5 września. Toteż to roku we wrześniu uczniowie pod
przewodnictwem pań od nauczania początkowego uczcili ten dzień
autokarową pielgrzymką do miejsc, które odwiedził Jan Paweł
II w Wilnie. W 1993 roku Jan Paweł II po raz pierwszy w życiu gościł
na Litwie od 4 do 8 września. Na
lekcji, w czasie której zapoznali się z osobowością błogosławionego
papieża, obejrzeli zdjęcia i filmy, o tym jak papież po
przylocie do Wilna ucałował ziemię na lotnisku. Następnie
przesłuchali niektóre fragmenty przemówień Jana Pawła do
Polaków mieszkających na Litwie, jak również ciekawostki o byłym
papieżu. Też usłyszeli opowiadania naszych pań, które
były świadkami pobytu Papieża na Litwie. Uczniowie byłi
zachwyceni wszystkim, co usłyszeli i jeszcze bardziej pragnęli
odwiedzić miejsca pobytu Papieża w Wilnie. Pielgrzymkę
rozpoczęliśmy od zwiedzania parku Zakret, gdzie odbyła się
Msza Święta pod przewodnictwem papieża. Obecny na pielgrzymce
ksiądz Mirosław przybliżył jeszcze bardziej byłe
momenty, jako naoczny świadek, pokazał miejsca co do minuty, gdzie
co roił i gdzie sam stał w czasie Mszy. Następnie zwiedziliśmy
plac im. Jana Pawła II przy kościele św. Piotra i Pawła.
W Katedrze pomodliliśmy się w kaplicy św. Kazimierza, gdzie
klęczał Jan Paweł II. Nie ominęliśmy również
kościoła uniwersyteckiego św. Janów, gdzie było
spotkanie z inteligencją Litwy, w kościele Ducha Świętego
ksiądz również podzielił się swoimi wspomnieniami. W
Kaplicy Ostrobramskiej podążając za Papieżem również
odmówiliśmy tajemnicę różańca. Na zakończenie pielgrzymki każdy otrzymał obrazek Jana Pawła II i św. Urszuli Ledóchowskiej z modlitwami i zachętą do modlitw do tych świętych. Stanisława
Wołodkowicz Jesień
różne dary w koszu niesie. Lecz nie tylko w koszu, bo każdego roku uczniowie naszej szkoły wraz rodzicami popisyją się różnorodnymi pomysłami wyrobów z warzyw i owoców. Najbardziej pomysłowi są uczniowie klas początkowych, a w filii Wołczuny jeszcze urządzili wystawę kwiatów jesiennych, ponieważ najbardziej pomysłowe prace okazały się właśnie uczniów klas początkowych, które zostały nagrodzone przez starostę gminy p. Tadeusza Aszkielańca. Starosta wszystkim uczestnikom ufundował słodki upominek. Prace uczennicy 1b klasy Justyny Witkowskiej „Dziadek w łódce”, uczennicy 2b klasy Moniki Mucha „Jesienny Bukiet”, 3a klasy Adriany Szyłobryt i Katarzyny Leonowicz, 4a klasy Iny Waszczyło i zbiorowa praca 0b klasy „Koledzy w łódce” upiększą stoisko starostwa czarnoborskiego na Plonach 2011 w Pikieliszkach.
Nowy
rok szkolny 2011/2012 w naszej szkole rozpoczął się bardzo
uroczyście - Mszą świętą. W przepełnionym po
brzegi kościele czarnoborskim Mszę celebrował proboszcz
parafii wojdackiej ks. Jerzy Witkowski, który przemawiając do
zebranych pierwszaków, zerówkarzy, uczniów, nauczycieli, rodziców również
babć i dziadków na przykładzie przyniesionej filiżanki
opowiedział o trudnościach jakie musi wycierpieć uczeń póki
z niego - tego małego człowieczka wyrośnie mądry godny
podziwu człowiek, tak jak z gliny otrzymuje się piękna filiżanka. Po
Mszy świętej wszyscy obecni śpieszyli na uroczysty apel
rozpoczęcia roku szkolnego na podwórko szkolne. Obecni na uroczystości
goście: Bożena Szarandina – starszy specjalista Wydziału Oświaty
Samorządu rejonu wileńskiego, kurator naszej szkoły, ks.
Jerzy Witkowski, ks. Mirosław Balcewicz – proboszcz parafii
Porudomino, Tadeusz Aszkielanieс – starosta gminy, Edward Czerniak
– prezes ZPL Czarnego Boru, Kazimierz Wojsznis – radny rejonu wileńskiego
podziwiali śmiałość, odwagę pierwszaków głośno
recytujących i śpiewających w pierwszym dniu szkolnym. Uroczyście
zabrzmiał pierwszy w tym roku dzwonek w rękach pierwszaków
ubranych w piękne stroje polskie. Tegoroczna
uroczystość jeszcze szczególna tym, że w naszej szkole będzie
działało przedszkole dla przyszłego narybka, tj. dzieci od
czterech lat. Po apelu uroczyście była przekrojona wstęga i
do przestrzennych pomieszczeń śmiało wbiegła rozbawiona
dziatwa, prowadzona przez najstarszch uczniów – dwunastaków, którzy
ostatni Wrzesień spotykali jeszcze uczniami. Dyrektor
Mieczysław Jasiulewicz dziękował wszystkim, którzy
przyczynili się do otwarcia przedszkola, za plecaki z wyprawką dla
pierwszaków i zerówkarzy Samorządowi rejonu wileńskiego, Wspólnocie
Polskiej, Siostrom Urszulankom, siostrze Aleksandrze Topola z Łodzi za
dobre serca i hojną duszę. Wszyscy z uśmiechem pośpieszyli do klas, aby w kolejnym roku dopełniać luki w nauce. Stanisława
Wołodkowicz
Kolejny
rok z rzędu w Szkole Śr. im. św. Urszuli Ledóchowskiej w
Czarnym Borze działa obóz letni, który prowadzą siostry
Urszulanki s.s. Anna i Barbara, a finansowany jest przez Wspólnotę
Polską oddział z m. Łodzi w osobie p. Grażyny Gołębiowskiej.
Każdego
roku jest inny, różnorodny program i ciekawe odległe wycieczki. W
tym roku mieliśmy wycieczkę do miasta Rygi, stolicy sąsiedniego
państwa. W realizacji tej wycieczki, jej dofinansowaniu pomógł
naszej szkole Samorząd rejonu wileńskiego, a mianowicie Dyrektor
Administracji. Na
wycieczkę wyruszyli uczniowie średnich klas. Droga do Rygi
skierowała nas też na Górę Krzyży pod Szawlami, gdzie
uczniowie naszej szkoły byli po raz pierwszy. Zdziwił ich widok
tylu krzyży i krzyżyków. My również pod kierownictwem
dyrektora szkoły p. Mieczysława Jasiulewicza postawiliśmy swój
krzyżyk. Po
spożyciu śniadania wyruszyliśmy w dalszą drogę w
kierunku Joniszek, miasteczka przygranicznego, które w 16 wieku założył
biskup wileński Jan. Ryga
spotkała nas piękną, słoneczną, ale wietrzną
pogodą. Nie mieliśmy czasu myśleć o jakimś
wietrzyku, ponieważ byliśmy zachwyceni ryską starówką,
jej zabytkami i odbudowanymi budynkami. Ryga z języka łotewskiego
znaczy „kręta”, pięknie to mają przedstawione na jednym z
placów, gdzie właśnie kiedyś ciekła rzeka Kręta
сzyli Ryga, która dała nazwę największemu miastu w
krajach bałtyckich. Podziwialiśmy stare budowle na Dziedzińcu
Jana z kościołem św. Jana i złotym kogutem (symbolem
luteraństwa) na jednej z jego wież. Każdy
chciał dosięgnąć do najwyżej zamieszczonego zwierzątka
na pomniku muzykantów z Brema (miasta zaprzyjaźnionego z Rygą). W
centrum starówki przy kościele św. Piotra, patrona miasta,
zabawiliśmy się w zgadywankę o wysokości wieży.
Okazało się, że jest to najwyższy budynek Rygi – 123
m, skąd w starożytności odmierzano odległości,
obecnie na wysokości 70 m mają punkt widowiskowy, a wyższą
w Rydze jest tylko wieża telewizyjna – 368 m. Wspaniale
odbudowany plac „Nowy” (który najbardziej ucierpiał w czasie wojny),
na 800 – lecie Rygi w 2001 r. zaprezentował się budynkiem
Bractwa Czarnogłowych z 1334 r., stanął na tym placu też
pomnik jednego z rycerzy, ponieważ miasto warowne było. Na
placu przy Ratuszu mają pomnik pierwszej tu postawionej przed 500 laty
choinki noworocznej, która swoim połyskiem stale przypomina o Nowym
Roku. Na
placu Doma stoi najstarsza katedra zbudowana w 1211 r.jako katolicka, lecz
po kilku przebudowaniach i dobudowaniach stała się luterańską
i nazywa się Domem. Są w niej światowej sławy organy,
gdzie trzy razy w tygodniu odbywają się koncerty organowe. Nad
największą rzeką Daugawą (Dźwiną) zachował
się zamek, w jednej części którego pracuje prezydent. W
Rydze mieszka niemało Polaków, toteż kościół MB
Bolesnej, przy ulicy Polskiej, gdzie trzy razy w tygodniu są Msze
święte po polsku wszyscy zwą polskim. Po
tak wspaniałej, dech zachwycającej Rydze aby trochę ochłonąć
podążyliśmy na plażę nad Zatokę Ryską do
odległej o 25 km od centrum Rygi Jurmały. Jurmała ciche,
zielone, wypoczynkowe miasto, centrum rozrywek kulturalnych i muzycznych z
największym w krajach bałtyckich Akwaparkiem i salą koncertową
„Dzintari”. Pełni
wrażeń i wspaniałych wspomnień na drodze powrotnej nie
czuliśmy zmęczenia. Aby nie nudziła nam się dość
długa powrotna droga, ćwiczyliśmy pamięć w
przypominaniu słów piosenek, które rozbrzmiewały i weseliły
całą drogę. Za
tak wspaniały pomysł dziękujemy siostrom urszulankom, za
sfinansowanie pomysłu - Administracji Samorządu rejonu wileńskiego,
Wspólnocie Polskiej m. Łodź, dyrektorowi szkoły za troskę
o sfinansowanie i opiekę w czasie wycieczki, również Zajezdni
Autobusowej rejonu wileńskiego za wygodny transport i fachowych kierowców.
W
imieniu
uczestników nauczycielka szkoły im. Św. Urszuli Ledóchowskiej Stanisława
Wołodkowicz
OBÓZ
LETNI „CUDOWNY ŚWIAT PRZYRODY” W
dniach 6-10 czerwca w naszej szkole działał obóz letni dla uczniów
klas początkowych wspieranych socjalnie, który finansowany przez
samorząd rejonu wileńskiego. Możliwość skorzystania
z odpoczynku, zabawy, bezpłatnych posiłków mieli około 50
uczniów naszej szkoły. O
dobry, treściwy, wesoły odpoczynek zatroszczyły się
wszystkie panie od nauczania początkowego pod kierownictwem pedagoga
socjalnego p. Danuty Żyżniewskiej. Dla zdrowego, pożytecznego
odpoczynku dzieci utworzyły trzy grupy: czerwonych, żółtych
i zielonych. Każda grupa wybrała sobie nazwę, toteż
powstały „Motylki”, „Stokrotki” i „Promyczki”. Pomysłowe
emblematy, hasła i piosenki, które były utworzone, podkreślały,
że dzieci chcą się dobrze bawić. Wiele
uwagi było poświęcono przyrodzie. Uczniowie układali z
szyszek emblematy grupy, wili wianki, zgadywali zagadki, układali
rozsypanki, porządkowali terytorium. W
czasie cudownych wycieczek na Belmont, do Ogrodu Botanicznego jak i do Parku
Europy również obcowali z przyrodą. W
dniu zamknięcia obozu każde dziecko otrzymało prezent, o które
zatroszczyła się nasza opiekunka s. Aleksandra z Łodzi. W
imieniu wszystkich dzieci, rodziców i nauczycieli dziękujemy
administracji samorządu rejonu wileńskiego za finansowanie wspaniałego
odpoczynku. Stanisława Wołodkowicz
Naszą
szkołę odwiedzili małżeństwo emigranci z Republiki
Południowej Afryki p. Jarosław i Grażyna Jaworscy, którzy
byli zachwyceni naszą szkołą, podtrzymywaniem i pielęgnowaniem
polskich tradycji, wiadomością naszych uczniów. Goście
zwiedzili szkolne muzeum, wpisali się do księgi pamiątkowej,
wzięli udział w otwarciu obozu letniego dla uczniów klas początkowych. Państwo
Jaworscy zwiedzili zabytki Starówki Wilna oraz Troki, ze łzami w
oczach modlili się w Ostrej Bramie do Matki Miłosierdzia.
Zachwycali się litewskimi potrawami i kwasem chlebowym. Wywieźli
do dalekiego kraju wiele wrażeń i niezapomnianych chwil. Stanisława Wołodkowicz Grupa
uczniów Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej oraz
opiekunki Janina Kowalewska i Danuta Pawlukowicz zostali zaproszeni przez
Oddział Wspólnoty Polski do Łodzi w dniach 29.05.2011-04.06.2011. Razem
z nami jechało jeszcze kilka szkół z Rakańc, Lazdynaj oraz
ze szkoły-przedszkola „Wilia“. Mieszkaliśmy w domu Sióstr
Urszulanek w Lodzi przy ul. Obywatelskiej. Program
pobytu był bardzo ciekawy i treściwy. Pierwszego dnia nas
podzielono na grupy, które miały różne zajęcia. Szczególnie
spodobała się lekcja z języka polskiego „Jan Paweł II-
przyjaciel dzieci”. Podczas
naszego pobytu zwiedziliśmy Muzeum Włókiennictwa, który
dysponuje 10,500 m2. Tu oglądaliśmy dział Tkaniny
Artystycznej, który posiada wyodrębnione zespoły kolekcjonerskie:
tkaniny zabytkowe, współczesne i materiały dokumentacyjne. Jako
siedzibę muzeum otrzymało „Białą Fabrykę“ –
jeden z najpiękniejszych w Polsce zabytków architektury przemysłowej.
Oglądaliśmy także warsztaty tkackie. Szczególnie dzieciom się
spodobało zajęcie praktyczne, gdzie wykazały swoje pomysły
i wyobraźnie. Zwiedziliśmy
Łódzkie Zoo, które jest jednym z 15 ogrodów w Polsce. Oprowadzał
nas sam dyrektor Zoo Ryszard Topola. Dzieci dowiedziały się dużo
ciekawych rzeczy o zwierzętach i na pamiątkę otrzymały
przewodniki oraz folderki od dyrektora Zoo. Podczas
naszego pobytu urzeczywistniliśmy projekt „Jan Paweł II“. W
szkole podstawowej Nr. 38 w Łodzi odbył się uroczysty wieczór
poezji, podczas którego uczniowie naszej szkoły zaprezentowali montaż
słowno – muzyczny poświęcony pamięci rocznicy śmierci
Jana Pawła II. Zwiedziliśmy
wspaniałą Łódzką palmiarnię, gdzie podziwialiśmy
różnorodność gatunków palm oraz roślin różnych
stref geograficznych. Pierwszy
czerwca – „Dzień Dziecka“- długo zostanie w naszej pamięci,
który został zorganizowany przez siostry w domu Sióstr Urszulanek. Już
od samego rana czekało nas mnóstwo niespodzianek, atrakcji i prezentów.
Na zakończenie święta mieliśmy wyjazd do Teatru
Wielkiego na przedstawienie „Kopciuszek“, później do urzędu
UML oraz na spotkanie z Prezydentem Łodzi, wspaniały spacer ulicą
Piotrowską oraz smaczne lody. Serdecznie
dziękujemy dla Wspólnoty Polskiej w Łodzi, a szczególnie dla
Marii Piotrowicz oraz Grażyny Gołębiowskiej za możliwość
pobytu naszych uczniów w Łodzi. Szczególne
podziękowanie w imieniu dyrekcji naszej szkoły, grupy uczniów,
rodziców i opiekunów chcemy wyrazić siostrom Urszulankom, a
najbardziej naszej kochanej siostrze Aleksandrze za jej dar Serca, opiekę
oraz poświęcenie. To dzięki jej staraniom i poświęceniu
mieliśmy różne spotkania, mnóstwo prezentów oraz bajkę
zaprezentowaną przez Teatr Łódzki „Zwierciadło“. Wypoczęci, szczęśliwi oraz pełni wrażeń wróciliśmy do Czarnego Boru. Mamy nadzieję, że nasza współpraca będzie trwałą nadal i przyniesie wspólne owoce przyjaźni oraz duchowo wzbogaci nasze serca i umysły. Uczniowie
klas początkowych zwiedzili okolice miasta Druskieniki, które leży
nad największą rzeką Litwy – Niemnem. W
miejscowości Merkinie entuzjastycznie wspięli się na wzgórze
zamkowe, skąd podziwiali okolice, ujścia rzek Mereczanki i Strewy,
które wpadają do Niemna. Zachwycali się szerokością
Niemna, chłodem wody Mereczanki i wartką Strewą, w której co
odważniejsi nawet się umyli. W
muzeum leśnictwa „Echo leśne” zobaczyli wiele ciekawostek o
zwierzętach, zapoznali się z rzeźbami bohaterów bajek, wysłuchali
o początkach powstania muzeum i bajkę o pięknej Egle i jej
dzieciach. W domku z rzeczami antykwariatu poznali i wypróbowali narzędzia
do ręcznej obróbki lnu. W
parku Grutas dowiedzieli się o historii czasów Związku
Radzieckiego. W muzeach parku oglądali atrybutykę, ubrania, różnorodne
znaczki, a na dróżkach pomniki zebrane z całej Litwy. Nie
mogli się powstrzymać, aby nie zabawić się na huśtawkach,
jak również obejrzeli miejscowe zoo. Wycieczka trwała długo,
ale się udała i była ciekawa. Stanisława
Wołodkowicz
Pierwsza
niedziela maja na Litwie – to dzień Matki. To najbardziej oczekiwane
święto w naszej szkole. Każde dziecko pragnie powinszować
najdroższego człowieka. W tym roku na święto przybyło
sporo mam i ojców, ponieważ postanowiliśmy razem ich uczcić,
gdyż w czerwcu już są wakacje i tatusie nie będą
honorowani. Każdy rodzic cieszył się z prezentu, który
dziecko wykonało własnoręcznie, a dziecko, które nie mogło
wręczyć prezentu, ponieważ mama nie mogła przybyć
na święto, miało łzy w oczach. Rodzice
podziwiali obszerny program, a były to wiersze, piosenki, inscenizacje
i tańce przyszykowane specjalnie na święto Mamy i Taty.
Nagradzali każdy występ głośnymi brawami, a na zakończenie
życzyli sobie i dzieciom następnych świąt. Stanisława Wołodkowicz
8
kwietnia 2011 roku uczniowie Szkoły Średniej im. św. Urszuli
Ledóchowskiej w Czarnym Borze stanęli na WARCIE PAMIĘCI poległym
w Katyniu w 1940 r. oraz tych, którzy zginęli w Katastrofie Smoleńskiej
rok temu. Zainaugurował
akademię, poświęconą temu wydarzeniu, dyrektor szkoły
Mieczysław Jasiulewicz. Tę
uroczystośc zaszczycili swą obecnością starosta gminy,
Tadeusz Aszkielaniec oraz ksiądz parafii porudomińskiej, Mirosław
Balcewicz. Solidaryzując
się ze wszystkimi szkołami polskimi na Wileńszczyźnie,
Narodem Polskim podzielamy głęboki ból Rodzin, które utraciły
swoich najbliższych wtedy, w dalekim 1940 roku i tych, którzy zginęli
w 2010 roku. Cześć ich pamięci! Nisko schylamy czoła
przed tymi, którzy w bestialski, nieludzki sposób zostali zamordowani w
Katyniu. To tu w pamiętnym 1940 roku dokonano masowej zbrodni
ludobójstwa. Tu właśnie w lasku katyńskim umilkło wiele
serc, których jedynym przeciwnikiem była miłość... miłość
do Ojczyzny. Pamięć
o nich trwa w sercach nie tylko dorosłych, ale i dzieci, gdyż
nauczyciele pragną donieść do wiadomości swych uczniów
to, co się stało w tym lesie. Na scenie auli szkolnej wszystko było
symboliczne. Las Katyński, Krzyż Katyński, pod którym najmłodsi
pod dźwięki muzyki Szopena w wykonaniu I. Paderewskiego zapalili
znicze pamięci. Uczniowie w swym montażu poetyckim wypowiedzieli słowa
bólu, rozpaczy i skruchy z powodu tego, że pracownicy NKWD brutalnie
skazali na śmierć tysiące polskich oficerów, żołnierzy,
generałów w stanie spoczynku, zabili w nich wiarę, nadzieję
i miłość jednym strzałem... w tył głowy. Tu
oni „szli na śmierć po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na
szaniec”. Mord oficerów był zamierzonym uderzeniem w naród polski.
Uśmiercono tu nie tylko wojskowych, ale i księży, lekarzy, inżynierów,
pisarzy, uczonych i nauczycieli. Z
goryczą brzmiały słowa wierszy poetów polskich, którzy w
poezji utrwalili pamięć narodu i przekazali naszemu młodemu
pokoleniu. Toteż dziewczyna w bieli (uczennica kl. 5, Justyna
Palkiewiczówna) symbolizowała czystość, niewinną śmierć,
którą ponieśli zamordowani. Kobieta w czerni (ucz. kl. 9, Iwona
Korwel) symbolizowała los matek i sióstr, które nie doczekały się
swych synów, ojców, braci. Harcerze (Wika Iwicka, Karolina Czetyrkowska,
Renata Okuszko, Kasia Mackiewicz i Darek Makarewicz) – symbol ciągłości
pokoleń walczących i ginących za Ojczyznę, a dziewczynki
w czerni (Justyna Wincel, Justyna Jakowlewa, Agata Kozłowska i Karolina
Stasiukiewicz) - symbol bólu, tragedii, cierpienia narodu polskiego w tych
okrutnych dniach wojny. Narratorzy, Waldek Korzeniewski i Kasia
Januszkiewicz, przekazali tragedię, która rozegrała się w
tym miejscu w dwóch epokach historycznych. Więź
z przeszłością podkreślono, kiedy minutą ciszy
uczciliśmy pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie
pod Smoleńskiem. Obejrzeliśmy krótkie multimedia, które
wszystkim przypomniały tę tragedię. Nauczycielka od nauczania
początkowego, pani Maria Macinkiewicz była na miejscu katastrofy
podczas pielgrzymki Polaków z Wileńszczyzny do Katynia, więc
opowiedziała uczniom, jak wygląda to miejsce strasznej katastrofy
i mogliśmy obejrzeć zdjęcia. Jakże
wymownie dźwięczały słowa modlitwy za tam spoczywających
i za tych, którzy zginęli w katastrofie i „nie zdążyli
przed Panem Bogiem” pomodlić się na grobach zamordowanych. A nieśmiertelne
słowa naszego Wieszcza, „Jeżeli ja o nich zapomnę, /Ty, Boże
na niebie, zapomnij o mnie”, które były motywem WARTY PAMIĘCI,
podkreślają, jakże jest ważna pamięć w naszych
sercach o tych, którzy polegli, byli zamordowani, zginęli w imię
Ojczyzny, bo jak pisał polski poeta renesansu, Jan Kochanowski, że
tylko tym droga otwarta do nieba, kto ginie za ojczyznę. Na
zakończenie ksiądz pomodlił się z obecnymi na sali
uczniami, rodzicami, pracownikami szkoły. Wieczna ich pamięc będzie
trwac w naszych sercach. A
las sosnowy nad Katyńskimi grobami i nadal im wyśpiewuje swoje
„Gloria victis!” Księga męczeństwa w lasku katyńskim
jeszcze się nie zamknęła, jeszcze nadal trwa walka o
sprawiedliwość. A my jesteśmy świadkami tego i mamy
nadzieję, że nie będzie bezimiennie zamordowanych na
nieludzkiej ziemi”. Żyć będą w naszej pamięci ci,
którzy tam spoczęli na wieki. A Warta Pamięci w naszej szkole była
wyrazem hołdu złożonego tym wiernym synom Polski. Jadwiga
Osipowicz Ewa
Kupcewicz polonistki
Każdy
człowiek, nawet ten najmniejszy, słyszał o tragedii narodu
japońskiego i na pewno oglądał widoki po przejściu
ogromnych fal. Wszystkich wzruszają prośby matek, które nie mają
chleba, aby nakarmić swoje maleństwa. Ludzie różnie starają
się pomóc cierpiącemu narodowi japońskiemu. W
szkole średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze z
inicjatywy robotnika medycznego p. Lucji Szkurenko w dniach 21-25 marca była
przeprowadzona akcja „Pomóżmy dzieciom Japonii”. Akcja trwała
pod hasłem „Być dobrym to znaczy żyć dla szczęścia
innych”, wypowiedzi św. Urszuli Ledóchowskiej. Akcja trwała pod
patronatem administracji szkoły i rady szkoły. Przez
tydzień pudełko z napisem hasła wędrowało po
wszystkich klasach i każdy mógł wrzucić ofiarowany pieniążek. Uczniowie
chętnie angażowali się do zbiórki pieniężnej,
ofiarowywali pieniądze kieszonkowe i inne swoje oszczędności.
Jakieś większe sumy ofiarowali rodzice jak również
nauczyciele. W
ostatnim dniu akcji uczniowie z rady szkoły, dyrektor Mieczysław
Jasiulewicz i robotnik socjalny otworzyli pudełko i znaleźli tam
653 Lt 20 ct i 1 euro. Wszystkie
pieniądze położyli na jedno z kont bankowych, gdzie dalej będą
przekazane dla potrzebujących Japończyków. Dziękujemy
wszystkim, kto przyczynił się do akcji miłosierdzia. Nauczycielka
Szk. Śr. im. św. Urszuli Ledóchowskiej Stanisława
Wołodkowicz SPOTKANIE
PREZYDENTA B. KOMOROWSKIEGO Nauczyciele
naszej szkoły pod kierownictwem dyrektora Mieczysława Jasiulewicza
i wicedyrektor Ligii Korzeniewskiej spotkali się w Mejszagole z
prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim, który gościł na
Litwie z okazji Dnia Niepodległości Litwy. Miłe słowa
powitania dostojnego gościa wzruszyły serca naszych nauczycieli,
ponieważ Prezydent mile wspominał patronkę naszej szkoły
św. Urszulę Ledóchowską. Zafascynowani tymi wiadomościami
podążyliśmy za Prezydentem, który na chwilę wstąpił
do kościoła NMP w Mejszagole pod rozlegające się dźwięki
dzwonów i na zaproszenie proboszcza Józefa Aszkiełowicza i podążył
do Pałacyku ks. Józefa Obrembskiego. Po wyjściu raz jeszcze serdecznie powitał zebranych przy kościele ludzi i mile pożegnał się. Nauczyciele naszej szkoły jeszcze się spotkali z ks. J. Aszkiełowiczem i weseli, zadowoleni, pod wrażeniem wracali do domu. Babcie
i dziadkowie kolejny raz zebrali się w naszej szkole na swoje święto,
które co roku jest jednym z najmilszych, najcieplejszych świąt,
ponieważ gdy myślisz o Babci, to w pamięci masz coś
ciepłego, miękkiego, miłego. W
styczniowe popołudnie śpieszyli do szkoły, no właśnie
nie uczniowie, a babcie i dziadkowie. Teraźniejsi dziadkowie nie
zawsze są już starzy, tj. z laseczką i staruszkowie, a
najczęściej to dość młodzi ludzie, którzy są
bardzo przedsiębiorczy. Ale tych młodych i tych starszych zwołują
do szkół ich pociechy aby przekazać swą wdzięczność
w przyszykowanym przez nich programie, zrobionym własnoręcznie,
chociaż czasem nie bardzo umiejętnie, prezencie. Uczniowie
chętnie nauczyli się i deklamowali wiersze, śpiewali
piosenki o babci i dziadku, tańczyli różnorodne tańce,
grali w przedstawieniach. Każde dziecko było wpatrzone w swego
dziadka i babcię, starało się jak najlepiej się
zaprezentować, a dziadkowie dziękowali brawami za każdy
występ. Dziadkowie byli mile zachwyceni prezentami i obdarowali wnucząt
słodyczami. Tegoroczne
święto było udane, zadowoleni dziadkowie, życzyli
sobie i wnukom dużo zdrowia i doczekania następnych koncertów. Stanisława
Wołodkowicz Już
kilka lat z rzędu uczniowie Szkoły Średniej im. św.
Urszuli Ledóchowskiej z Czarnego Boru biorą udział w akcji „Pamięć
żyje, bo świadczymy”, tj. ogieniek w każdym oknie szkoły
upamiętniający tych co zginęli 20 lat temu, broniąc wolności
naszej Ojczyzny. Tego
roku szczególnie podniośle odbyła się ta akcja, ponieważ
już 20 lat mija, jak zginęli ludzie za naszą wolność.
A w oknach naszej szkoły znowu zapłonęły płomyki pamięci
na cześć poległych. Uczniowie klas starszych wzięli udział
w lekcji patriotyzmu, a klas początkowych ze swoimi wychowawczyniami nie
tylko uczcili pamięć obrońców zapalając ogieniek i
odmawiając modlitwy, ale wyjechali na uroczystości na plac Niepodległości
do Wilna. Przy
okazji również zobaczyli pozostałości
barykad, zwiedzili mini muzeum, w którym są rzeczy sprzed dwudziestu
lat: zwoje kolczastego drutu, sierpy, łomy, z którymi stali ludzie, sprzęt
radiowy… Dzieci
miały możliwość z bliska oglądać rodzaje wojsk,
posłuchać gry orkiestry wojskowej, zobaczyć i usłyszeć
echa salw. Podczas podniesienia sztandarów śpiewały hymn naszego państwa.
Mogły zobaczyć i usłyszeć przemówienia Pani Prezydent i
innych dostojnych gości. Cieszymy
się, że pogoda też nam dopisała i mogliśmy tyle
zobaczyć i podziwiać. Stanisława
Wołodkowicz Na
zaproszenie prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej im. Władysława
Jagiełły w Łodzi p. Wiesława Сyzowskiego i
Dyrektora Artystycznego Jagiellońskich Teatraliów 2010, łódzkiego
aktora, kierownika teatru „Zwierciadło” p. Krzysztofa Kaczmarka
grupa uczniów ze Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej
z Czarnego Boru brała udział w dniach 28-30 grudnia 2010 r. w
Jagiellońskich Teatraliach 2010, które odbywały się w tym
roku po raz pierwszy (miejmy nadzieję nie ostatni) z racji 15-lecia
Spółdzielni Mieszkaniowej im. Władysława Jagiełły. Ponieważ
Spółdzielnia nosi imię Władysława Jagiełły,
który ściśle był związany z Kresami Wschodnimi, w
tegorocznych Jagiellońskich Teatraliach brały udział zespoły
teatralne z Białorusi – zespół śpiewaczo - taneczny „Gościniec”
z Mińska, który zaprezentował piosenki w języku białoruskim.
Z Ukrainy wystąpił Dramteatr z miejscowości Kołomyja,
przedstawił sztukę „Dialog jakiego nie było”. Litwę
prezentowali uczniowie naszej szkoły z teatrem „Razem” pod
kierownictwem nauczycielki Janiny Nowickiej i dyrektora Mieczysława
Jasiulewicza, którzy przedstawili sztukę „Tyle ludzi nie zna
Ciebie”. Łódzką społeczność reprezentował
teatr „Zwierciadło” pod kierownictwem Krzysztofa Kaczmarka (który
niejednokrotnie gościł w Czarnym Borze, jest zaprzyjaźniony
ze starostą Tadeuszem Aszkielańcem), zespół teatralny „Dzieci
Jagiełły”, pod kierownictwem Marii Mazurkiewicz oraz zespół
wokalny pod kierownictwem Jana Baranowskiego. Wszyscy
gorąco byliśmy przyjmowani przez społeczność
łódzką, która gromadnie się zbierała każdego
wieczoru w Jagiellońskim Ośrodku Kultury, na Scenie Młodego
Widza. Dnie
pobytu były bardzo nasycone. Oprócz prób i występu, mieliśmy
wiele spotkań i odwiedzin. Na
przedstawienia naszego teatru przybyli znajomi i przyjaciele naszej szkoły:
p.Bogdan Cieślikowski z małżonką, p. Ryszard Topola z
małżonką, którzy wielokrotnie już pomagali i nadal
wspierają naszą szkołę, i wielu innych. Ale
szczególnie cieszyła nas obecność na sali przyjaciółek,
opiekunek, patronek, wspomożycielek naszej szkoły sióstr
Urszulanek SJK zamieszkałych w Łodzi, a mianowicie s. Przełożonej
Centrum Łódzko- Sieradzkiego Elżbiety Stodolskiej, s. Przełożonej
Wspólnoty na ul. Obywatelskiej w Łodzi Renaty Kolada, s. Przełożonej
na ul Czerwonej Lucyny Niewiadomskiej i duszy Czarnego Boru s. Aleksandry
Topola, która wszystkim uczestnikom Teatralii ufundowała piękne
zegary w imieniu Wspólnoty Urszulanek. Młodzież
miała spotkanie z przyjacielem naszej szkoły Konsulem honorowym
Republiki Węgierskiej z siedzibą w Łodzi Tadeuszem Kaczorem,
redaktorem naczelnym Tygodnika „Niedziela” ks. Ireneuszem Skubisiem,
zwiedziła Wspólnoty Sióstr Urszulanek przy ul. Obywatelskiej i
Czerwonej, przedszkole i świetlicę prowadzone przez urszulanki,
siedzibę „Wspólnoty Polskiej” w Łodzi i spotkała się
z prezesem p. Marią Piotrowicz, wzięła udział we Mszy
Świętej dziękczynnej celebrowanej w naszej intencji przez
ks. wikarego parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w Łodzi
Krzysztofa Helika. W
imieniu młodzieży, dyrektora Mieczysława Jasiulewicza i
nauczycieli pragnę wyrazić serdeczną wdzięczność
i szczere słowa podziękowania wszystkim kto czuwał nad naszą
podróżą i przyczynił się do jej realizacji, szczególnie
prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej im. Władysława Jagiełły
p. Wiesławowi Cyzowskiemu, p. Krzysztofowi Kaczmarkowi, Siostrom
Urszulankom, a szczególnie s. Aleksandrze Topola - za opiekę,
ofiarność, zamieszkania i posiłki. Pani Marii Piotrowicz -
prezes łódzkiego oddziału stowarzyszenia „Wspólnota Polska”
i pani Lucynie Kotłowskiej – dyrektor Administracji Samorządu
rejonu wileńskiego za sfinansowanie transportu i pomoc materialną. Stanisława
Wołodkowicz
|
|
|
|
||
Adresas: Juodšilių šv. Uršulės Leduchovskos gimnazija, Mokyklos g. Nr. 20, Juodšilių k., Juodšilių sen., LT-14102, Vilniaus
r., Lietuva, tel.: (85) 2698127, el. paštas: ursules.vid.mok@erdves.lt
|